23 lipca rozpoczęła się rywalizacja o miano najlepszego, młodzieżowego żużlowca świata. W bardzo trudnych warunkach na poznańskim Golęcinie, najlepiej poradził sobie Maksym Drabik, który zaliczył bezbłędny występ i objął prowadzenie, z kompletem 21 punktów. Gonić ma go Bartosz Smektała, który ma na swoim koncie sześć "oczek" mniej, a w kolejce czekają jeszcze Dominik Kubera i mający swoje do udowodnienia Kacper Woryna. Czy w Güstrow znów będziemy świadkami polskiego turnieju?
- Zawody w Güstrow mogą być równie ciekawe, co niejedna runda Grand Prix. Myślę, że będziemy mieli ponownie do czynienia z dominacją Polaków, włącznie z Kacprem Woryną. Wydaje mi się, że Maksym Drabik i Bartek Smektała utrzymają swoje pozycje, a pozostali Polacy "doszusują" do czołówki. Nie ma już momentów, w których można sobie pozwolić na błąd, więc spodziewam się kapitalnego ścigania - przekonuje Jacek Frątczak.
Kto będzie odpowiedzialny za gonienie Polaków? W poznańskiej odsłonie zmagań, znakomicie pokazał się Jewgienij Kostygow, który nieoczekiwanie stanął
na najniższym stopniu podium. - Z oczywistych względów, będę kibicował Jackowi Holderowi. Podobnie jak w przypadku Brady'ego Kurtza, wystarczył tak naprawdę jeden udany występ w polskiej lidze, dopasowanie sprzętowe i okazuje się, że są w stanie jechać kapitalnie. Ponadto, mamy Roberta Lamberta, który zdobywał już medal IMŚJ. Powtórzę, nie mogę się doczekać tych zawodów, bo jest spora grupa zawodników, z której każdy może wygrać i nie będzie to wielka sensacja - komentuje Frątczak.
Po rundzie w Güstrow, najlepsi juniorzy świata przeniosą się do Pardubic, gdzie zapadną ostateczne rozstrzygnięcia. Druga runda EKO-DIR FIM Speedway U-21 World Championship odbędzie się w Güstrow 8 września. Bilety na te zawody dostępne są jeszcze w sprzedaży.
ZOBACZ WIDEO Kulisy pracy kierownika drużyny w PGE Ekstralidze
Czy spodziewasz się, że w Güstrow zwycięży któryś z reprezentantów Polski? 
Dziwię się, że na SF pozostała nazwa IMŚJ - wiele pozmieniano