Atrakcyjny Toruń. Najgorsze tory do ścigania w Gorzowie, Wrocławiu i Zielonej Górze

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Stal Gorzów - Betard Sparta
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Stal Gorzów - Betard Sparta

Ekstraliga Żużlowa prowadzi ranking atrakcyjności torów. Wyników nie ujawnia, bo ten rok traktuje, jako testowy. Udało nam się jednak dowiedzieć, że na czele toruńska Motoarena, a na dnie tabeli … znalazły się tory drużyn ze ścisłej czołówki.

Gorzów, Wrocław, Zielona Góra, to najgorsze tory do ścigania w Polsce. Tak wynika z rankingu atrakcyjności torów prowadzonego przez Ekstraligę Żużlową. Na ocenę toru po każdym meczu składa się blisko 20 parametrów, w tym liczba mijanek, ale nie tylko. W rachubę wchodzą też takie czynniki jak jazda w kontakcie, czy atmosfera w trakcie spotkania. Wyższą ocenę można dostać także wówczas, jeśli o wyniku meczu przesądził ostatni wyścig.

W rankingu najgorzej wypadają tory, na których jadą zespoły ze ścisłej ligowej czołówki, czyli Cash Broker Stal, Betard Sparta i Ekantor.pl Falubaz. Od osób z Ekstraligi Żużlowej słyszymy, że to może być dowód na to, że jeśli chcesz robić wynik, to o show musisz zapomnieć. Liderujący Get Well też jest znakomitym potwierdzeniem tej tezy. W końcu Toruń robił w tym roku widowiska, ale nie ma się z czego cieszyć, bo zajął ostatnie miejsce.

Ci, którzy wybrali robienie wyniku, zamiast show nie mają jednak co narzekać. Zarówno Sparta, jak i Stal cieszą się w tym sezonie dużą frekwencją. Na ich meczach są tłumy. W sumie stadiony w Gorzowie i Wrocławiu odwiedziło w tym roku blisko 100 tysięcy widzów.

Za rok Ekstraliga Żużlowa ma nadal prowadzić ranking. Być może pozmienia w nim jakieś parametry. Może też zdecyduje się na opublikowanie listy najbardziej atrakcyjnych torów.

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga: rybnicki #SmakŻużla

Źródło artykułu: