Specjalnie dla nas Sławomir Kryjom, menedżer i ekspert nSport+, zrobił analizę taktyczną meczu Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra - Cash Broker Stal Gorzów.
***
Składy drużyn:
Falubaz: 9. Jarosław Hampel, 10. Jacob Thorssell, 11. Jason Doyle, 12. Patryk Dudek, 13. Piotr Protasiewicz, 14. Mateusz Tonder, 15. Alex Zgardziński. Trener: Marek Cieślak.
Stal: 1. Martin Vaculik, 2. Przemysław Pawlicki, 3. Krzysztof Kasprzak, 4. Linus Sundstroem, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Rafał Karczmarz, 7. Hubert Czerniawski. Trener: Stanisław Chomski.
Dużo zmian w Falubazie, ale jak dla mnie skład został dziwnie zestawiony. Pewnie, że przesunąłbym Protasiewicza z drugiej linii na prowadzącego parę, ale nie do juniora. Pada i tor w Zielonej Górze może być odmoczony, a przez to przyczepny, czyli taki, na którym Piotr może zrobić komplet. Tyle tylko, że coś za dużo tych "może". Na razie wiemy, że ostatnio zawodnik jechał słabo i zestawienie go z młodzieżowcem (żaden nie błyszczy) nie daje dobrze zbilansowanej pary.
Według mnie z juniorem powinien jechać Dudek, a Protasiewicz powinien być pod numerem 11., w parze z Doylem. Wydaje mi się, że tak wyglądałoby to lepiej, bo przy układzie, który mamy, dodatkowym kłopotem będzie to, że już na dzień dobry Protasiewicz będzie zmuszony walczyć ze Zmarzlikiem.
Trochę też nie pojmuję zestawienia Doyle’a z Dudkiem. To dwaj najskuteczniejsi zawodnicy Falubazu z ostatniego meczu. Na dokładkę są to również dwaj zawodnicy z Zielonej Góry jadący w Grand Prix. Nie wiem, może trener Cieślak boi się, że obaj wrócą z rundy GP w Sztokholmie wypluci. Jednak, patrząc na ostatnie spotkanie, absolutnie nie zdecydowałbym się robić z tych dwóch parę.
Jeśli idzie o Stal, to mamy taktykę polegającą na ustawieniu najlepszych zawodników w roli prowadzących. Inna sprawa, że takiej rotacji, jak w Gorzowie, nie było w żadnej innej drużynie. Tam było najwięcej zmian par i numerów startowych. Czy to dobrze? Zawsze byłem zwolennikiem jazdy sprawdzonym ustawieniem, gdyż wtedy można liczyć na lepszą komunikację i zrozumienie zawodników. W Stali, do ostatniego meczu było pewne tylko to, że Zmarzlik jedzie z juniorem.
W poprzednim meczu Bartosz jechał z numerem 9., ale teraz wraca do juniora. Karczmarz mówił ostatnio, że nie bardzo lubi jeździć ze Zmarzlikiem, ale on nie jest od podejmowania decyzji. Na miejscu klubu przeprowadziłbym z Rafałem rozmowę dyscyplinującą. Nie osiągnął nawet procenta tego, co Zmarzlik, a już rzuca takie niestosowne wypowiedzi. Powinien raczej skupić się na korzystaniu z tego, że jedzie w duecie z takim zawodnikiem.
Gdy idzie o wynik, to Falubaz czeka ciężka misja. 14. punktów przewagi Stali jest sporą zaliczką, zwłaszcza że gorzowianie lubią jeździć w Zielonej Górze. Trzech zawodników jest w świetnej formie, mają lepszych juniorów od Falubazu, więc wielkich szachów na torze nie przewiduję.
Sławomir Kryjom
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota zachęca do ratowania życia