W ostatnich tygodniach forma Andrzeja Lebiediewa w meczach PGE Ekstraligi pozostawiała sporo do życzenia. Łotysz zawiódł oczekiwania fanów i działaczy w pierwszym spotkaniu finałowym w Lesznie, w którym zdobył ledwie jeden punkt. Dlatego też spekulowano, że jego miejsce w składzie może zająć Tomasz Jędrzejak. Kapitan Betard Sparta Wrocław miał prezentować wysoką formę podczas ostatnich treningów na Stadionie Olimpijskim.
Menedżer Rafał Dobrucki podjął jednak decyzję, by nie zmieniać składu na najważniejsze spotkanie w sezonie. Dlatego kolejną szansę otrzyma Lebiediew. Łotysz startować będzie z numerem 12 i stworzy parę z Maciejem Janowskim. Będzie to dla niego idealna okazja, by zrehabilitować się za słaby występ przed tygodniem w Lesznie.
Początek finałowego spotkania o godz. 19.
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota zachęca do ratowania życia