Przyszłość Sebastiana Ułamka zależeć może od tego, w jakim kierunku pójdzie konstruowanie składu w Częstochowie. Jeśli klub wzmocni formację seniorską, może okazać się, że 41-latek nie będzie już pewny startu w każdym spotkaniu.
Mimo że mamy połowę października, to żadna decyzja w sprawie Ułamka jeszcze nie zapadła, a kluczowe rozmowy są dopiero przed nim. Można mieć jednak pewność, że nie zostanie on na lodzie. Zwłaszcza, że podpytują o niego kluby z Nice 1. Ligi Żużlowej.
Miniony już sezon nie był dla tego żużlowca rewelacyjny, bo uzyskał średnią biegopunktową 1,191. Niekiedy przesądzał o losach spotkań, ale miał też słabsze serie, jak w meczach z gorzowską Stalą i grudziądzkim GKM-em. Najlepiej spisał się w Rybniku, gdzie zdobył 10 "oczek".
Ułamkowi nie opłacałoby się na pewno zostawać w Częstochowie, gdyby miał walczyć o skład i wystąpić tylko w części meczów. Dużo więcej zarobiłby, regularnie punktując przez cały rok w Nice 1. Lidze Żużlowej. W 2016 roku uzyskał tam średnią bieg. 2,129.
ZOBACZ WIDEO Prezes PGE Ekstraligi chwali Włókniarza Częstochowa