Sebastian Ułamek może mieć dylemat. Lepsza I liga niż grzanie ławy

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Get Well - Włókniarz. Sebastian Ułamek i Jack Holder
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Get Well - Włókniarz. Sebastian Ułamek i Jack Holder

Kilka klubów z Nice 1. Ligi Żużlowej chętnie widziałoby u siebie Sebastiana Ułamka. Osoba z otoczenia zawodnika mówi nam, że nie zapadła jeszcze decyzja, co dalej. Możliwe, że 41-latek zostanie ostatecznie we Włókniarzu.

Przyszłość Sebastiana Ułamka zależeć może od tego, w jakim kierunku pójdzie konstruowanie składu w Częstochowie. Jeśli klub wzmocni formację seniorską, może okazać się, że 41-latek nie będzie już pewny startu w każdym spotkaniu.

Mimo że mamy połowę października, to żadna decyzja w sprawie Ułamka jeszcze nie zapadła, a kluczowe rozmowy są dopiero przed nim. Można mieć jednak pewność, że nie zostanie on na lodzie. Zwłaszcza, że podpytują o niego kluby z Nice 1. Ligi Żużlowej.

Miniony już sezon nie był dla tego żużlowca rewelacyjny, bo uzyskał średnią biegopunktową 1,191. Niekiedy przesądzał o losach spotkań, ale miał też słabsze serie, jak w meczach z gorzowską Stalą i grudziądzkim GKM-em. Najlepiej spisał się w Rybniku, gdzie zdobył 10 "oczek".

Ułamkowi nie opłacałoby się na pewno zostawać w Częstochowie, gdyby miał walczyć o skład i wystąpić tylko w części meczów. Dużo więcej zarobiłby, regularnie punktując przez cały rok w Nice 1. Lidze Żużlowej. W 2016 roku uzyskał tam średnią bieg. 2,129.

ZOBACZ WIDEO Prezes PGE Ekstraligi chwali Włókniarza Częstochowa

Źródło artykułu: