Pierwsze punkty Wilków - relacja z meczu KSM Krosno - Kolejarz Opole

Swoje pierwsze punkty w tym sezonie zdobyli żużlowcy KSM Krosno. W niedziele popołudnie "Wilki" pokonały na swoim torze Kolejarza Opole 55:36. Bohaterem w krośnieńskiej drużynie był Rosjanin Lenar Nigmatzianow, który w całych zawodach stracił zaledwie 1 punkt.

Kluczem do zwycięstwa zespołu gospodarzy był świetny początek meczu. W czterech pierwszych gonitwach KSM odnosił podwójne zwycięstwa, dzięki czemu zdobył dużą przewagę nad drużyną Kolejarza, której nie oddał już do końca spotkania.

Bardzo niebezpiecznie wyglądający wypadek miał miejsce w biegu czwartym. Na pierwszym łuku zrobiło się ciasno i na tor upadli Jan Jaros, Mateusz Mikorski i Mateusz Kowalczyk. Wszyscy zawodnicy wstali o własnych siłach, jednak zniszczone zostały dwa segmenty dmuchanej bandy i w związku z tym powstała przerwa w zawodach. W powtórce na prowadzeniu jechał Jaros, a na drugim łuku pierwszego okrążenia wyprzedzić go starał się Piotr Rembas. Zawodnika gości jednak postawiło, wpadł w dziurę i upadł na tor. Z kolejnej powtórki został wykluczony, a w niej krośnianie nie mieli już najmniejszych problemów z wygraniem.

W wyścigu ósmym trener Kolejarza - Andrzej Maroszek w miejsce bezbarwnego Stephana Katta desygnował Marcina Sekulę, a Adama Czechowicza wystawił jako złotą rezerwę taktyczną. Wyścig po świetnym starcie wygrał Mateusz Kowalczyk, a na dwóch kolejnych pozycjach uplasowali się zawodnicy z Opola. Dość nieoczekiwanie drugi był Sekula, a trzeci Czechowicz. Gdyby ten pierwszy przepuścił kolegę jadącego jako "joker", to opolanie zdobyli punkt więcej, ale tak się nie stało.

W drużynie gospodarzy z bardzo dobrej strony pokazał się Lenar Nigmatzianow, który zdobył 12 punktów i 2 bonusy, a jego jedynym pogromcą okazał się Adam Czechowicz. - Wszystko dziś było dobrze. Tor mi pasował, sprzęt też był w porządku. Wracam teraz do Rosji, ale myślę, że pojadę w następnym meczu w Łodzi - powiedział po zawodach sympatyczny Rosjanin. Duże słowa uznania należą się także Mateuszowi Kowalczykowi, któremu tylko złośliwość rzeczy martwych przeszkodziła w zdobyciu 12 punktów. W wyścigu dwunastym "Kowal" jechał niezagrożony na drugim miejscu, ale tuż przed samą metą zanotował defekt motocykla i dojechał do niej siłą rozpędu na czwartej pozycji. W kratkę pojechali Roman Chromik, Tomasz Łukaszewicz i Jan Jaros, którzy wyścigi bardzo dobre przeplatali słabszymi. Pewnym punktem zespołu był Kenneth Hansen, który w każdym biegu przywoził ważne punkty. Swoje zrobił także Piotr Machnik, który pojechał raz i przywiózł podwójne zwycięstwo. Najsłabszym ogniwem w zespole "Wilków" był Richard Wolff. Rezerwowy krośnieńskiego zespołu na torze pojawił się dwa razy i jego dyspozycja nie była najlepsza.

W ekipie Kolejarza na słowa uznania zasługuje przede wszystkim trójka: Adam Czechowicz, Tomasz Schmidt i Marcin Sekula. Przyzwoicie prezentował się również Mateusz Mikorski, który przywoził za swoimi plecami bardziej doświadczonych zawodników. Słabo spisali się Stephan Katt, Max Dilger a także Robert Flis. Nie najlepszy występ zaliczył również Piotr Rembas, jednak w jego przypadku wpływ na taką a nie inną dyspozycję mógł mieć wypadek z pierwszego wyścigu.

Kolejarz Opole - 36 pkt.

1. Adam Czechowicz (1,3,2*!,3,2) 11+1

2. Stephan Katt (0,0,-,-) 0

3. Tomasz Schmidt (1,3,3,2*,0,0) 9+1

4. Robert Flis (0,d,0,-) 0

5. Piotr Rembas (w,2,0,-,-) 2

6. Mateusz Mikorski (0,1,1*,-,1,1*) 4+2

7. Max Dilger (1,1) 2

8. Marcin Sekula (2,3,1,2) 8

KSM Krosno - 55 pkt.

9. Roman Chromik (3,0,1*,3) 7+1

10. Tomasz Łukaszewicz (2*,3,2,0,0) 7+1

11. Kenneth Hansen (2*,1*,3,2,1) 9+2

12. Lenar Nigmatizanow (3,2,2*,2*,3) 12+2

13. Jan Jaros (3,-,0,-,3) 6

14. Mateusz Kowalczyk (3,2*,2,3,0) 10+1

15. Piotr Machnik (2*) 2+1

16. Richard Wolff (1,1) 2

Bieg po biegu:

1. (71,7) Kowalczyk, Machnik, Dilger, Mikorski 5:1

2. (71,9) Chromik, Łukaszewicz, Czechowicz, Katt 5:1 (10:2)

3. (72,0) Nigmatzianow, Hansen, Schmidt, Flis 5:1 (15:3)

4. (74,1) Jaros, Kowalczyk, Mikorski, Rembas (w/u) 5:1 (20:4)

5. (72,5) Czechowicz, Nigmatzianow, Hansen, Katt 3:3 (23:7)

6. (72,5) Schmidt, Kowalczyk, Wolff, Flis (d/3) 3:3 (26:10)

7. (72,7) Łukaszewicz, Rembas, Mikorski, Chromik 3:3 (29:13)

8. (73,0) Kowalczyk, Sekula, Czechowicz (ZRT - 2pkt.), Jaros 3:4 (32:17)

9. (73,1) Schmidt, Łukaszewicz, Chromik, Flis 3:3 (35:20)

10. (73,0) Hansen, Nigmatzianow, Dilger, Rembas 5:1 (40:21)

11. (74,3) Sekula, Schmidt, Wolff, Łukaszewicz 1:5 (41:26)

12. (73,1) Czechowicz, Hansen, Mikorski, Kowalczyk 2:4 (43:30)

13. (73,3) Chromik, Nigmatzianow, Sekula, Schmidt 5:1 (48:31)

14. (73,7) Jaros, Sekula, Mikorski, Łukaszewicz 3:3 (51:34)

15. (72,6) Nigmatzianow, Czechowicz, Hansen, Schmidt 4:2 (55:36)

Sędziował - Zdzisław Fyda z Krakowa

Widzów - ok. 3,5 tys.

NCD - 71,7 Mateusz Kowalczyk w 1. biegu

Startowano wg 1. zestawu

Źródło artykułu: