Kolejne roszady w Get Well. Michael Jepsen Jensen odchodzi, Chris Holder zostaje
Działacze Get Well ogłaszają kolejne zmiany w składzie i potwierdzają odejście Michaela Jepsena Jensena. Zostać ma z kolei Chris Holder. - Przy okazji dementujemy, że Jensen obraził się na klub - mówi menedżer Jacek Frątczak.
O odejściu Michaela Jepsena Jensena z Get Well informowaliśmy już w środę. Zawodnik uzgodnił wcześniej z toruńskim klubem warunki kontraktu na sezon 2018, ale ostatecznie nie złoży pod nim podpisu. - Pojawiły się informacje, że go oszukaliśmy, że jest na nas zły, ale to nieprawda - zaprzecza menedżer klubu Jacek Frątczak.
- Sytuacja z Jensenem wygląda tak, że nie mogliśmy dać mu gwarancji startowych - komentuje Frątczak. - Nie ma jednak mowy o żadnym obrażaniu. Proszę spytać samego Michaela, czy jest na nas zły. Mogę powiedzieć, że rozstajemy się z żalem i na pewno będziemy pilnie przyglądać się występom Jensena. Z nim może być tak samo, jak z Adrianem Miedzińskim. Jeśli będzie mocny, to niewykluczone, że za rok zaproponujemy mu powrót.Z naszych informacji wynika, że Jensen przenosi się do Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra. Czy tak będzie? 10 listopada Falubaz ogłasza kadrę, wtedy poznamy odpowiedź.
Jeśli chodzi o pozostanie Chrisa Holdera, to jest ono powiązane z przedłużeniem umowy z Jackiem Holderem. W klubie liczą, że Chris, opiekując się bratem, pomoże mu wypłynąć na szerokie wody, a przy okazji sam na tym zyska. W koncepcji klubu starszy z braci ma też wspierać innych młodych, zagranicznych zawodników, którzy mogą pojawić się w najbliższym czasie w Get Well.
ZOBACZ WIDEO Sparta Wrocław nie szkoli? Andrzej Rusko zaprzecza tej teoriiKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>