- Priorytetem do tej pory było budowanie drużyny. Teraz być może zajmiemy się innymi tematami - mówi nam prezes Krzysztof Mrozek. Szef ROW-u Rybnik nie ma jednak wielkiego ciśnienia. Chętnie wzmocniłby sztab szkoleniowy, ale podkreśla, że nie będzie tego robić za wszelką cenę.
- Na rynku trenerskim jest delikatnie mówiąc tragedia. Tych najlepszych jest bardzo mało i w dodatku wszyscy mają pracę. Jest też grupa innych szkoleniowców, którym albo się nie chce, albo mają inne hobby w życiu i z tego powodu za bardzo nic nie wnoszą. Jeśli mam kogoś takiego zatrudniać, to wolę nie robić tego w ogóle - mówi bez ogródek prezes rybnickiej ekipy.
Co w tej sytuacji? Kto będzie odpowiadać za drużynę w rozgrywkach Nice 1.LŻ? - Podczas zawodów drużynę prowadzić na pewno będzie Jarosław Dymek. Trenerem w klubie jest także Antoni Skupień i uważam, że przez jakiś czas ten układ będzie właśnie tak funkcjonować - wyjaśnia Mrozek.
Wiele wskazuje zatem, że Jarosława Dymka czeka w sezonie 2018 bardzo odpowiedzialne zadanie. ROW zbudował silną drużynę i w Rybniku wszyscy oczekują, że wywalczy ona awans do PGE Ekstraligi.
ZOBACZ WIDEO: Karol Linetty: W kadrze nie grałem na odpowiednim poziomie, chcę przenieść formę z klubu do reprezentacji