Opolanie dokonali sporych roszad kadrowych. Za główne wzmocnienie uznać należy pozyskanie Sebastiana Ułamka. Wśród nowych zawodników są też Oskar Polis i Hubert Łęgowik. - Ze składu jaki zbudowaliśmy jesteśmy bardzo zadowoleni. Z jednej strony chcemy postawić na młodość i rozwijać takich zawodników jak Oskar czy Hubert. Z drugiej mamy też bardziej doświadczonych żużlowców. Równowaga w drużynie powinna być zachowana - mówi prezes Grzegorz Sawicki.
W klubie nie ukrywają, że w poprzednim tygodniu rozmawiali z jeszcze jednym, doświadczonym seniorem, który sam zgłosił się do Opola. Negocjacje prowadził z nim menedżer Piotr Żyto. - Poważnie braliśmy ten kontrakt pod uwagę. Zrezygnowaliśmy, gdy na ostatnim, wtorkowym spotkaniu zawodnik ten zmienił nagle warunki finansowe i zażądał znacznie większych pieniędzy, niż tych, o których wcześniej rozmawialiśmy. postanowiliśmy mu więc podziękować - tłumaczy Sawicki.
Opolanie nie żałują w każdym razie, że nie pozyskali dodatkowego seniora. - Kadra, jaka mamy teraz, w pełni nas zadowala, bo nasze cele transferowe zostały zrealizowane. Inna sprawa, że pozyskując dodatkowego seniora, problem mogliby mieć Łęgowik i Polis. A chcemy przecież, by obaj mieli szansę na rozwój i regularne starty. Rywalizacja o skład nie zawsze przynosi korzyści - dodaje sternik klubu.
W Opolu nie chcą nam zdradzić o jakiego seniora, z którym zakończyli negocjacje, chodzi. Niewykluczone, że mowa o Pawle Miesiącu. Ten doświadczony senior łączony był w ostatnich tygodniach z Stal-Met Kolejarzem. Obecnie pozostaje on bez pracodawcy w polskiej lidze.
ZOBACZ WIDEO Nie chcą konkurować z GP na Narodowym, ale cykl wróci na Nowy Olimpijski
Dawać czadu Kolejarz!!!!!