Transferowa cisza w Krośnie. Możliwe kontrakty "last minute"

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Ilja Czałow w żółtym kasku
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Ilja Czałow w żółtym kasku

Choć okres transferowy wielkimi krokami zbliża się ku końcowi, to w kadrze KSM-u Krosno - przynajmniej oficjalnie - nie widnieje ani jeden zawodnik. Kibice się niecierpliwią, a działacze uspokajają, że skład będzie gotowy.

W tym artykule dowiesz się o:

Fani nie powinni się jednak spodziewać żadnych konkretów ani w poniedziałek, ani nawet we wtorek, czyli w ostatni dzień okienka. Kontrakty ujrzą światło dziennie po 14 listopada. Możliwe, że cała kadra zostanie ujawniona w środę, ale rozważany jest także wariant przedstawiania zawodników co jakiś czas.

Nie od dziś wiadomo, że Wilki lubią transfery "last minute". KSM dysponuje skromnym budżetem, a zawodnicy bez klubów w ostatnich godzinach okienka, chcąc znaleźć pracodawcę, znacznie obniżają swoje oczekiwania. Dla takich drużyn jak KSM to szansa na znalezienie dobrego zawodnika, za rozsądne pieniądze. Rozmowy trwają i w klubie informują, że trwać będą do ostatnich godzin, jeśli nie minut okresu transferowego.

Na tę chwilę wiadomo tylko tyle, że w zespole na pewno nie zostaną David Bellego i Andreas Lyager. Już kilka tygodni temu informowaliśmy, że ten pierwszy jest blisko porozumienia z PSŻ Poznań. W ostatnich dniach Francuz podpisał kontrakt z tą drużyną. Lyager natomiast będzie reprezentował barwy Włókniarza Częstochowa.

ZOBACZ WIDEO: Kamil Grosicki: Borucowi kręciła się łezka w oku

Źródło artykułu: