70 
Pierwsze przelewy wpłyną na konta zawodników już w grudniu. - Chcemy, żeby zawodnicy otrzymali jak najwcześniej pieniądze, by mogli się dobrze i w pełni dosprzętowić - mówi Rafael Wojciechowski, menadżer Car Gwarant Startu Gniezno. - Pierwsze przelewy zrobimy już w grudniu. Zawodnicy o tym wiedzą. Daliśmy im zresztą zielone światło na zamawianie sprzętu.
Co ciekawe, niektórzy reprezentanci drużyny Startu już poczynili pierwsze przygotowania sprzętowe związane z przyszłym sezonem. - Część zawodników już zamówiła silniki i cały osprzęt. To jest dla nas ważne i to monitorujemy. Podstawą jest, byśmy nie odstawali sprzętowo od najlepszych w lidze - dodał przedstawiciel klubu.
Czerwono-czarni powoli myślą o planach treningowych. Szczegółów na razie nie ma, ale pewne jest, że gnieźnianie chcieliby jak najwcześniej rozpocząć sezon. Dogodnym rozwiązaniem byłoby z pewnością skorzystanie z gościny rodziny Pavliców i odbycie treningów na należącym do nich torze w chorwackim Gorican. Start planuje też sporą liczbę meczów kontrolnych i zajęć na domowym torze.
- Chcemy być bardzo dobrze przygotowani do sezonu. Być może uda się wyjechać na wcześniejsze treningi czy zgrupowanie do Chorwacji. Niewykluczone, że nasze przygotowania będą przebiegać inaczej. Mamy kilka pomysłów. Na pewno chcemy być wcześniej wjechani w sezon. Poza tym planujemy odjechać dosyć dużo sparingów, aby od samego początku być w stu procentach przygotowanym do rywalizacji w lidze. Będziemy się starać, aby nasz tor był minimum takim atutem, jak w minionym sezonie - podsumował Rafael Wojciechowski.
ZOBACZ WIDEO To był jego sezon. Nie potrafi zliczyć wszystkich medali
Czy Start Gniezno utrzyma się w Nice 1. Lidze Żużlowej? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
