Wystawił Orła w ostatniej chwili. W Łodzi będą szukać jeszcze jednego zawodnika?

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Arkadiusz Potoniec, Michał Piosicki
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Arkadiusz Potoniec, Michał Piosicki

Arkadiusz Potoniec miał być juniorem Orła Łódź. Wszystko było tak naprawdę ustalone, ale w ostatniej chwili młodzieżowiec się rozmyślił i wybrał ofertę Stali Rzeszów.

Arkadiusz Potoniec w barwach Orła Łódź jeździł już w minionym sezonie. Do drużyny Janusza Ślączki trafił na zasadzie wypożyczenia z Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra. Tak samo miało być i tym razem. Łodzianie ustalili warunki współpracy z młodzieżowcem. Brakowało tylko podpisu pod kontraktem. Młody żużlowiec postanowił, że ostatecznie go nie złoży.

- Szkoda, że tak długo przedłużał. Myśleliśmy, że jest dżentelmenem. Nasz klub postępował wobec niego fair, a on zachował się jak się zachował. Jego wybór - komentuje całą sprawę Witold Skrzydlewski.

Potoniec wybrał ostatecznie ofertę Stali Rzeszów. Orzeł nie zamierzał uczestniczyć w licytacji o zawodnika. - Kiedy do nas przyjechał i rzucił warunki, jakie otrzymał w klubie z Rzeszowa, to wypadało, żeby pojechał tam podpisać kontrakt. Dla nas to nie jest jeszcze ekstraligowy zawodnik, żeby płacić takie pieniądze. Trzeba się jednak cieszyć, że są sponsorzy, którzy mogą tyle zapłacić. Mnie na taki wydatek nie stać - wyjaśnia Skrzydlewski.

Młodzieżowiec postawił Orła w trudnej sytuacji, bo łodzianie brali pod uwagę również innych juniorów. Gdyby Potoniec dał im znać wcześniej, to do Łodzi mógł trafić Patryk Fajfer, który wylądował ostatecznie w Pile. - Wystarczyło, że wiedzielibyśmy dwie godziny wcześniej - zdradza Skrzydlewski.

W tej chwili łodzianie mają w kadrze dwóch juniorów - Jakuba Miśkowiaka i Mateusza Błażykowskiego. Czy można zatem spodziewać się jeszcze jakiegoś transferu? - To jest temat dla trenera - ucina temat prezes i główny sponsor Orła.

ZOBACZ WIDEO To był jego sezon. Nie potrafi zliczyć wszystkich medali

Komentarze (80)
avatar
WB
17.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Grajczonek może robił konkurencję w słabym Rzeszowie ale komu zrobi konkurencję w łodzi ? 
avatar
bobek123
17.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dobrze ze stal w 2 lidze??? slaczka niebedzie musial nocowac na stadionie i pilnowac toru zeby woda niepolewali ???? 
avatar
Łodziak
17.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ale strata nie wiem czy sobie poradzimy ha ha zawodnik na 2 punkty proszę was na drugą ligę będzie miał problem się wbić do składu bo 2 liga nie jest taka słaba ale gwiazda z 1 ligi Potoniec no Czytaj całość
avatar
Asfodel - nie karmię trolli
16.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Właściwie dzięki Rzeszowowi można zaobserwować ile mamy złotów. A jaki wysyp ich będzie, gdy awansują do nice. Założę się, że nawet ekstraligowcy będą pchali się drzwiami i oknami. Co ta kasa r Czytaj całość
avatar
WB
16.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brak Potońca - żadna strata , pozyskanie Grajczonka żadne wzmocnienie i tyle...