9 
Toyota ProAce - takim samochodem na zawody żużlowe będzie poruszać się Michał Gruchalski. - Dzięki współpracy z Toyota Częstochowa pozyskaliśmy pojazd na preferencyjnych warunkach. Zdecydowaliśmy się przekazać go w użytkowanie Michałowi Gruchalskiemu - informuje Michał Świącik, prezes Włókniarza. I zaznacza, że niewiele jest klubów w Polsce, które dbają nie tylko o motocykle i całe oprzyrządowanie swoich juniorów, ale również o to, by mieli się oni czym dostać na mecze.
Pojazd wkrótce przejdzie odpowiednie modyfikacje. Zostanie on przede wszystkim przystosowany do transportu sprzętu. Później nabierze też "nowych barw", czyli jego karoserie pokryją reklamy sponsorów klubu i zawodnika. Można spodziewać się również, że znajdzie się miejsce na logo żużlowca.
Częstochowianie dużo obiecują sobie w nowym sezonie po Gruchalskim. Z racji tego, że do grona seniorów przeszedł Oskar Polis, to właśnie 19-latek ma być liderem formacji młodzieżowej Lwów. Oczekiwania wobec Gruchalskiego to dorównanie do poziomu Polisa z 2017 roku. Sam zawodnik ambitnie podchodzi do sprawy, a klub, jak widać, stara się ułatwiać mu dążenie do celu. - Ponadto Michał zostanie wyposażony w nowy sprzęt. Powinien otrzymać minimum dwa motocykle wyposażone w silniki od najlepszych tunerów - zapowiedział prezes klubu z Częstochowy.
W ostatnich latach Włókniarz współpracował głównie z duńskim tunerem Flemmingiem Graversenem i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie miało to ulec zmianie.
ZOBACZ WIDEO Gollob planował start w Rajdzie Dakar. "Miałem pomysł na następne 10 lat funkcjonowania w sporcie"
Czy Michał Gruchalski osiągnie poziom Oskara Polisa z rozgrywek w 2017 roku? 
na Instagramie 
na Facebooku 
