Start
Żużel
Zdzisław Tymczyszyn
Falubaz odwiedził prezydenta. Będzie dalsza modernizacja stadionu

Falubaz odwiedził prezydenta. Będzie dalsza modernizacja stadionu

Ze świąteczną wizytą do prezydenta Zielonej Góry, Janusza Kubickiego, udała się w tym tygodniu delegacja Falubazu. Na spotkaniu rozmawiano m.in. o dalszej modernizacji obiektu żużlowego.

Michał Wachowski 23 Grudnia 2017, 19:05

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Grzegorz Zengota na czele

Falubaz i świąteczny "wjazd na chatę"

Do wizyty u prezydenta doszło z okazji zbliżających się świąt. Podczas spotkania poruszono zarówno kwestie sezonu 2017, jak i przyszłego roku oraz planowanej dalszej modernizacji obiektu przy W69.

Miniony sezon PGE Ekstraligi nie zakończył się dla zielonogórzan zbyt udanie. Pomimo wygrania rundy zasadniczej, nie zdobyli ostatecznie żadnego medalu, kończąc rywalizację na czwartej lokacie.

- Pragnę serdecznie podziękować panu prezydentowi Januszowi Kubickiemu za pomoc i wsparcie, które otrzymaliśmy w 2017 roku od miasta. Relacje z urzędem układają się wzorowo na każdym poziomie i w tych kluczowych dla klubu sprawach i tych najdrobniejszych - skomentował wizytę u prezydenta prezes Zdzisław Tymczyszyn. - Zawsze mogliśmy liczyć na pomoc i zrozumienie. Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra to prawdopodobnie najmocniejsza marka w regionie, która sięga setki i tysiące kilometrów od Zielonej Góry. Cieszę się, że my jako klub sportowy możemy również dołożyć cegiełkę do promocji naszego pięknego miasta i regionu - dodał.

ZOBACZ WIDEO KSW 41: wzruszający gest dla Tomasza Golloba

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Polub Żużel na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 10

Zgłoś błąd

Falubaz.com

Polecane

Komentarze (10)

sinalco78 23-12 19:33 Zgłoś komentarz

W latach 80-tych siedziało się na twardych ławkach i kupowało słonecznik w "rożku" z gazety, na stadionie można było kiełbasę zapić piwem i zapalić papierosa, kupić zdjęcia swoich
Czytaj całość
ulubionych żużlowców, wysikać się pod płotem, wnieść swój napój, a na koniec meczu wbiec na tor i przybić piątkę z zawodnikami, a potem pozbierać butelki i oddać do skupu. Co się zmieniło? Ludzie zdziczeli, czy wygoda wygrała z emocjami stricte sportowymi? Tamte czasy wspominam pozytywnie, choć chadzałem na speedway będąc małym dzieciakiem i- co ciekawe- czułem się bezpiecznie. Popieram, rzecz jasna, polepszenie warunków dla wszystkich kibiców, też tych przyjezdnych, ale coraz częściej wydaje mi się, że etos takiego kibicowania "od serca" gdzieś w tych wszystkich sprawach regulaminowo-infrastrukturalnych się zagubił. Być może niedługo okaże się, że najważniejsze na stadionie będzie Wi-Fi i każdy kibic będzie siedział w izolowanej budce z laptopem od czasu do czasu spoglądając tylko na to, co dzieje się na torze.

4 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
sibi-gw 23-12 19:13 Zgłoś komentarz

I bardzo pięknie słowa p. Tymczyszyna zabrzmiały ale... niech się pochyli nad problemem gości, kibiców przyjezdnych bo chyba w takich warunkach w jakich kibice przyjezdni oglądaja mecze
Czytaj całość
w Z. Górze nie ma stadionu w Polsce a nie tylko w PGE EL. Pisze to bez złośliwości.

3 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

Zielona Góra PGE Ekstraliga NovyHotel Falubaz Zielona Góra Żużel Zdzisław Tymczyszyn

Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl