Kurtz uczy się polskiego. Leigh Adams załatwi Unii kolejne talenty z Australii?

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Brady Kurtz
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Brady Kurtz

By aklimatyzacja Brady'ego Kurtza z Fogo Unii przebiegała jeszcze szybciej, zawodnik uczy się języka polskiego. Prezes Piotr Rusiecki pozostaje w kontakcie z Leigh Adamsem, który ma polecać klubowi kolejnych zdolnych Australijczyków.

Jest szansa, że w parku maszyn leszczyńskiego klubu zawodnicy będą mówić głównie po polsku. Emil Sajfutdinow zna nasz język od podszewki, z kolei nowy żużlowiec - Brady Kurtz siedzi obecnie nad książkami.

- Brady już rok temu dostał polecenie, by uczył się polskiego. Wychodzi mu to coraz lepiej i można powiedzieć, że jest już w połowie drogi. Na razie nie ma go w Polsce, więc jego nauczycielem jest książka - przyznał na antenie Radia Elka prezes Fogo Unii, Piotr Rusiecki.

Nie można przy tym wykluczyć, że w najbliższych latach do Leszna trafią kolejni Australijczycy. Rusiecki utrzymuje bliskie relacje z byłym zawodnikiem Unii, Leigh Adamsem, który jest gotowy polecić mu najbardziej obiecujących zawodników.

- Jest kilku zdolnych chłopaków, jak choćby Jaimon Lidsey, którym się przyglądamy. Regularnie o ich postępach informuje nas Leigh Adams. To jednak dopiero melodia przyszłości musimy jeszcze trochę poczekać, nim ci Australijczycy zawitają do Polski - tłumaczy prezes.

Bliskie relacje z Adamsem są podtrzymywane, mimo że ten opuścił Unię siedem lat temu. Wielu kibiców marzyłoby o tym, by Australijczyk przyjechał w odwiedziny do Polski. Rusiecki przyznaje, że chciałby zorganizować mu kiedyś przelot. Obecnie, ze względu na stan zdrowia Adamsa, nie jest to jednak możliwe.

ZOBACZ WIDEO W żużlu nie obyło się bez skandali. Był doping i korupcja

Źródło artykułu: