Cykl SEC ma być mocniejszy. Start wie, że turniej nie przyniesie deficytu

Materiały prasowe / One Sport / Krzysztof Kasprzak (kask niebieski) i Andreas Jonsson
Materiały prasowe / One Sport / Krzysztof Kasprzak (kask niebieski) i Andreas Jonsson

W nadchodzącym sezonie GTM Start Gniezno zorganizuje dwie imprezy międzynarodowe. Nie lada gratką dla kibiców powinien być 1. finał cyklu SEC. Tegoroczna obsada rywalizacji o tytuł mistrza Europy ma być mocniejsza od tej z zeszłego roku.

Kibice narzekali, że w obsadzie cyklu Indywidualnych Mistrzostw Europy 2017 można było doszukać się takich zawodników, którzy nie powinni się tam znaleźć. Dobrą informacją będzie dla nich zatem to, że w nadchodzącym sezonie stawka rywalizacji o tytuł czempiona Starego Kontynentu powinna prezentować się bardziej okazale.

- Myślę, że ta obsada będzie znacznie mocniejsza. Część zawodników dostała już nominacje, ale nie mogę tego ujawniać, bo to działka firmy One Sport. Wiem, że w rywalizacji o tytuł Indywidualnego Mistrza Europy będą uczestniczyć zdecydowanie mocniejsi zawodnicy. Oczywiście nie będą to żużlowcy z Grand Prix, ale również wybitne nazwiska sportowców, którzy mogliby z powodzeniem startować w cyklu IMŚ. Myślę, że skład będzie doskonały. Część uczestników poznamy dopiero po odbyciu eliminacji. Spokojnie na to czekamy - powiedział nam Rafael Wojciechowski, menadżer Car Gwarant Startu Gniezno.

A jak w ogóle doszło do tego, że Gniezno zostało organizatorem premierowej rundy cyklu SEC 2018?

- Firma One Sport była bardzo zadowolona z tego, jak przebiegała nasza współpraca związana z organizacją ubiegłorocznego finału Speedway Best Pairs. My również możemy powiedzieć, że ta współpraca była bardzo owocna. Z tą inicjatywą wyszli przedstawiciele One Sport. Po krótkich negocjacjach doszliśmy do porozumienia, czego efektem jest to, że pierwszy finał SEC odbędzie się 23 czerwca na torze w Gnieźnie. Myślę, że to jest doskonały termin - przede wszystkim to początek wakacji. Okres czerwcowy chyba jest dobrym czasem, by zorganizować zawody na naszym obiekcie. Myślę, że to będzie święto speedwaya dla gnieźnieńskich kibiców - dodał Wojciechowski.

Poza pierwszym rozdaniem walki o tytuł IME, gnieźnianie zorganizują także pierwszy finał Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów. Te zawody zaplanowano z kolei na 30 czerwca. - Jesteśmy jednym z współorganizatorów tej imprezy. Zgłosiła się do nas firma, która chce zorganizować półfinał DMEJ. Ustaliliśmy warunki i zgodziliśmy się na organizację tych zawodów w Gnieźnie. Dla mnie, jako działacza i menadżera, jest to świetna sprawa, że możemy oferować kibicom kolejne imprezy międzynarodowe. To kolejny sukces sportowy. Mogę zapewnić, że te imprezy nie będą deficytowe dla klubu, stąd też decyzje, by się w nie zaangażować - podsumował Rafael Wojciechowski.

ZOBACZ WIDEO Wypadek Tomasza Golloba wstrząsnął Polską. "To najważniejszy wyścig w jego życiu"

Komentarze (13)
avatar
znawca_tematu
17.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
1. Andzejs Lebedevs (Łotwa)
2. Artiom Łaguta (Rosja)
3. Václav Milík (Czechy)
4. Krzysztof Kasprzak (Polska)
5. Andreas Jonsson (Szwecja)
Czytaj całość
avatar
znawca_tematu
17.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze że będą lepsze nazwiska. Powinni przyjąć takich zawodników jak choćby Fricke i Tungate którzy i tak w Europie siedzą cały rok, a tylko ze względu na paszport jechać nie mogą. Dobrych zaw Czytaj całość
avatar
fan STALI
17.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uważam ze turnieje jak SEC czy te Pary powinny być rozgrywane własnie na stadionach z niższych lig -1 -2 liga , tam kibice na codzień nie maja okazji oglądc wielu topowych zawodników wiec prest Czytaj całość
AMON
17.01.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tej brunet a co tam w Lubsrinie tylko liga tak :))) 
Brunet wieczorowom porom
17.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Prawda jest taka ze One Sport z braku tzw.laku bierze ochlapy ze speedway'owego rynku czyli takie Gniezdno wpasowalo sie do koncepcji idealnie. Dziekuje za uwage i pozdrawiam sedecznie.