MRGARDEN GKM Grudziądz zaprezentowany. "Mamy jasny cel, chcemy play-offów"

W piątek zorganizowano prezentację MRGARDEN GKM-u Grudziądz. Wysoka frekwencja wśród kibiców i bojowe nastawienie zawodników - tak można ją opisać w skrócie. Cele na nowy sezon są ambitne. Zespół w końcu chce się dostać do play-offów.

Filip Kawski
Filip Kawski
Drużyna MRGARDEN GKM-u na prezentacji WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Na zdjęciu: Drużyna MRGARDEN GKM-u na prezentacji.
W hali dopisała znakomita frekwencja, która liczyła blisko 2000 osób. Poza prezentacją drużyny na imprezie przewidziano jeszcze kilka dodatkowych atrakcji.

Imprezę rozpoczął występ zespołu Need for Strings. Zaraz po nich prowadzący imprezę - Piotr Olkowicz wraz z Damianem Lebiedą wywołali na scenę prezesa grudziądzkiego klubu, Arkadiusza Tuszkowskiego oraz członków Rady Nadzorczej, Zbigniewa Fiałkowskiego i Zdzisława Cichorackiego. - Mamy jasny cel na ten sezon. Chcemy awansować do fazy play-off i walczyć o jak najlepszą lokatę - zapewniał Tuszkowski.

Po nich wystąpił prezydent miasta Grudziądza, Robert Malinowski, który ściśle przedstawił dane dotyczące frekwencji na meczach w ubiegłym sezonie oraz dane budżetowe i informację na temat przebudowy stadionu przy ul. Hallera, na którym powstanie m.in. nowa wieżyczka sędziowska czy parking dla kibiców.

Zaraz po tym Fiałkowski poinformował o miłej niespodziance, jaką stał się materiał wideo z pozdrowieniami od Tomasza Golloba, przebywającego obecnie w Chinach. Nie trzeba było zbytnio namawiać kibiców, aby ci odwdzięczyli się tym samym głośno pozdrawiając Golloba do kamery. Następnie na scenie wystąpił kabaret Czwarta Fala prezentując swoje dwa skecze, a bezpośrednio po nich przedstawiły się wszystkie podprowadzające klubu.

Przyszedł czas na sztab szkoleniowy, w którego skład wchodzi trener Robert Kempiński oraz kierownik drużyny Rafał Wojciechowski. Na pytanie o celowany typ nawierzchni na przyszły sezon, trener szybko rozwiał wszelkie wątpliwości odpowiadając zwięźle: - Na Hallera było i będzie twardo - za co dostał głośne brawa od kibiców.

Formację juniorską MRGARDEN GKM-u Grudziądz tworzyć będą Kamil Wieczorek, Dawid Wawrzyniak oraz młody wychowanek klubu Damian Lotarski. Ten ostatni spytany o to, czy nie chciałby zostać wypożyczony do klubu II-ligowego odparł: - Nie wiem co powiedzieć, chcę po prostu zdobywać punkty dla Grudziądza - co kibice nagrodzili brawami. Wszyscy trzej pytani o presje związaną z oczekiwaniami na ten sezon, odpowiadali, że są skupieni na przygotowaniach do sezonu i nie zaprzątają sobie głowy opiniami reszty środowiska.

Po ponownym krótkim występie kabaretu Czwarta Fala zaproszono na scenę resztę drużyny MRGARDEN GKM-u. Kolejno pojawiali się Krzysztof Buczkowski, Krystian Pieszczek, Kai Huckenbeck, Antonio Lindbaeck, Artiom Łaguta oraz nowo pozyskani zawodnicy: Roman Lachbaum i Przemysław Pawlicki. Zabrakło jedynie Pawła Łaguty, który podpisał z klubem tzw. kontrakt warszawski.

Wszyscy seniorzy gwarantowali solidne przygotowanie do sezonu zarówno pod względem fizycznym jak i sprzętowym. Kapitan Krzysztof Buczkowski zapytany o to czy jego drużyna jest w stanie wywalczyć miejsce w rundzie play-off, odparł, że nic nikomu nie obiecuje, ale jako drużyna zrobią wszystko, aby zrealizować ten cel. Zdecydowanie najlepiej czuł się na scenie Przemysław Pawlicki, który dość obszernie odpowiadał na zadawane mu pytania. Oznajmił, że na wybór klubu duży wpływ miała znajomość z innymi zawodnikami GKM-u Grudziądz i świetna atmosfera. Zapewnił również, że zrobi wszystko co w jego mocy, żeby solidnie wzmocnić zespół w sezonie 2018.

ZOBACZ WIDEO Falubaz przespał okres transferowy. "Za późno się zorientowali, że trzeba działać"


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy MRGARDEN GKM Grudziądz jest w stanie awansować do play-offów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×