Akcja Get Well nie robi na rywalach wrażenia. Każdy patrzy na siebie

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jacek Frątczak w rozmowie z Pawłem Przedpełskim
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jacek Frątczak w rozmowie z Pawłem Przedpełskim

Chociaż mamy początek lutego, dwaj żużlowcy Get Well trenowali we wtorek na torze. W innych klubach mówią nam, że jednorazowa akcja torunian, zorganizowana przez menedżera Jacka Frątczaka, nie robi na nich wrażenia. Każdy patrzy na siebie.

Tak wczesna pora wyjazdu na tor przez żużlowców toruńskich może zaskakiwać. Kluby nie przyzwyczaiły kibiców do treningów przed sezonem jeszcze w lutym. Zazwyczaj pierwsze jazdy i testy sprzętu odbywają się w marcu. Jacek Frątczak chciał jednak w ten sposób nagrodzić Marcina Kościelskiego i Igora Kopcia-Sobczyńskiego za ciężką pracę, którą wykonują od listopada.

W innych klubach słyszymy, że w ślady torunian iść nie zamierzają. - Mnie nie interesuje, co robią w innych ośrodkach. Każdy patrzy tak naprawdę na siebie i ma własny plan działania - mówi trener Cash Broker Stali Gorzów, Stanisław Chomski. - My też, gdybyśmy się uparli, moglibyśmy coś robić na torze. Nawierzchnia jest zamarznięta, ale kurzy się, gdy się ją kopnie. Jeśli ktoś widzi sens w treningach w lutym, to nikt mu tego nie zabroni. My tą drogą w każdym razie nie pójdziemy - dodaje.

W zasadzie wszystkie kluby zakładają, że wyjadą na tor dopiero w okolicach połowy marca. Nie tylko w Gorzowie, ale i w Zielonej Górze podkreślają, że rywalizacja o to, kto zrobi to pierwszy czy drugi, nie ma żadnego sensu.

- Nasz tor został do zimy dobrze przygotowany i w marcu, gdy przez dłuższy czas będzie utrzymywać się już dobra pogoda, zaczniemy trenować. Niczego przyspieszać w tej sprawie nie planujemy, bo i nie ma takiego sensu - zaznacza rzecznik prasowy Falubazu Zielona Góra, Marcin Grygier.

Sezon PGE Ekstraligi wystartuje w tym roku dosyć późno, bo 6 kwietnia. Zielonogórzanie wybiorą się tego dnia na mecz do Tarnowa. Dwa dni później gorzowska Stal podejmie natomiast Get Well Toruń.

ZOBACZ WIDEO Wypadek Tomasza Golloba wstrząsnął Polską. "To najważniejszy wyścig w jego życiu"

Źródło artykułu: