Na portalu wejher.com ukazała się informacja o podpisaniu umowy na promocję miasta Wejherowa przez Leona Madsena. Internet obiegły zdjęcia duńskiego żużlowca forBET Włókniarza Częstochowa ściskającego rękę prezydenta Wejherowa Krzysztofa Hildebrandta. On też zresztą przekazał, że Madsen za promocję dostanie 20 tysięcy złotych.
Problem w tym, że każdy zawodnik PGE Ekstraligi musi mieć zgodę macierzystego klubu na podpisanie dodatkowych umów sponsorskich. Bez tego naraża się na finansową karę. Co na to Włókniarz? - Mam nadzieję, że to jakieś nieporozumienie i sprawa szybko się wyjaśni - stwierdza prezes klubu Michał Świącik. - Zapewniam, że Madsen będzie promował tylko i wyłącznie Częstochowę. Innej opcji nie ma.
Prezes Włókniarza nie chce powiedzieć niczego więcej, ale w ciemno można założyć, że Madsen zostanie poproszony o złożenie wyjaśnień i ewentualne odkręcenie sprawy. Nie ma takiej opcji, by dostał zgodę na promocję Wejherowa. Chyba że ta umowa będzie dotyczyła reklamy w ligach zagranicznych. W PGE Ekstralidze Leon ma być wyłącznie twarzą Częstochowy.
ZOBACZ WIDEO Z 1:5 na 4:2. W finałowym biegu na Motoarenie działo się!
jesli promocja bedzie sie odbywac poza zuzlowym Czytaj całość