Memoriał Edwarda Jancarza otworzy żużlowy sezon 2018. W obsadzie wiele znakomitych nazwisk, w tym pięciu seniorów miejscowej Cash Broker Stali Gorzów. Nie ma na razie żadnego młodzieżowca, choć naszym zdaniem aż się prosi o to, żeby w stawce umieścić Rafała Karczmarza. On był najlepszym juniorem Stali w 2017 roku. Poza tym przydałoby mu się mocne przetarcie na własnym torze przed rozgrywkami.
- Na pewno umieszczenie nazwiska Karczmarz nie umniejszyłoby randze turnieju - mówi nam trener Stali Stanisław Chomski. - Są jednak pewne uwarunkowania. Nie możemy dać wszystkich naszych zawodników. Niczego oczywiście nie przesądzam, ale trwają rozmowy z żużlowcami innych drużyn, którzy mogliby uzupełnić stawkę. Na razie nic nie jest przesądzone, sprawa jest otwarta. Wciąż mamy trzy wolne miejsca.
Wydaje się, że taki zawodnik, jak Karczmarz powinien być wpisany na listę startową razem z piątką seniorów Stali. Gorzowscy kibice z pewnością chętnie zobaczyliby wychowanka klubu w akcji. Start Karczmarza miałby też uzasadnienie ze względów szkoleniowych. - Robicie z igieł widły - mówi nam Chomski. - Apeluję o to, żeby stopniować emocje. Raz, że tak jak powiedziałem, czekamy na odpowiedź innych zawodników, więc nie jest przesądzone, że Rafał nie pojedzie. Dwa, że nawet jeśli Karczmarza zabraknie, to zapewnimy mu odpowiedni tok przygotowań i on nic nie straci - kończy szkoleniowiec Stali.
ZOBACZ WIDEO Finał PGE Ekstraligi to był majstersztyk w wykonaniu Fogo Unii!
Czy Karczmarz powinien wystąpić w Memoriale Edwarda Jancarza? 
Pytanie komu jeszcze przydzielić Czytaj całość