45-letni Rune Holta, 36-letni Niels Kristian Iversen i 33-letni Jason Doyle - to ci żużlowcy mają stanowić o sile Get Well w sezonie 2018. To sprawia, że zespół z grodu Kopernika jest najstarszą drużyną PGE Ekstraligi. Czy to znaczy, że to zespół bez przyszłości?
- Na pewno arytmetyki nie oszukam. Pytanie zasadnicze jest jednak inne. Jak często zawodnicy zmieniają kluby? Wystarczy popatrzeć na ostatni okres transferowy. Spójrzmy na średnią funkcjonowania zawodnika w jednym teamie. Jest niewielka i to niezależnie od wieku - tłumaczy Jacek Frątczak, menedżer Get Well.
Jego zdaniem wiek nie jest najważniejszy i nie powinien być, a młodzi zawodnicy częściej zmieniają barwy klubowe niż ci starsi. - Dla mnie takim dobrym przykładem jest Szymon Woźniak, który był niemal symbolem Sparty Wrocław. Nawet on zmienił klub. Z kolei Piotr Protasiewicz, który jest niewiele młodszy od Rune Holty, mówi otwarcie, że nie zamierza zmieniać klubu do końca kariery. To jest przyszłość? Oczywiście, że jest - podkreśla nasz rozmówca.
Co więcej, Frątczak wyjaśnia, że nie ma specjalnej korelacji między wiekiem a przyszłościowym składem. Menedżer wyobraża sobie, że większość zawodników z obecnego zestawienia zostanie w Get Well na sezon 2019. - Taki Niels Kristian Iversen jeszcze spokojnie kilka lat pojeździ na żużlu. To samo, jeśli chodzi o Doyle'a. Z tego punktu widzenia nie ma różnicy między 32-letnim mistrzem świata a 24-letnim Szymonem Woźniakiem. W grę wchodzą argumenty sportowo-finansowe, a nie metryka - kończy Jacek Frątczak.
ZOBACZ WIDEO Wypadek Tomasza Golloba wstrząsnął Polską. "To najważniejszy wyścig w jego życiu"
Panie Frątczak pan jeszcze zapłacze nad zamianą Rysiek - Miedziak ;)
Apropo...
Miedziak właśnie trenuje przed niedzielą...
"Kto nie skacze ten z Torunia hej hej" ;))
"Kto zbudował najmłodszy, a kto najstarszy skład?" https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/740087/przeglad-druzyn-z-pge-ekstraligi-kto-zbudowal Czytaj całość