19 i 20 marca miały odbyć się treningi otwarte przy Sportowej. Wówczas szansę pokazania się mieliby wszyscy zakontraktowani zawodnicy. W środę z kolei planowano przeprowadzenie wewnętrznego sparingu pomiędzy drużynami Polonii. Dzień później bydgoszczanie mieli zamiar udać się na trening punktowany w Gnieźnie (oczywiście też został już odwołany). W piątek miała być prezentacja drużyny oraz mistrzostwa Bydgoszczy, czyli kolejna szansa na pokazanie swoich umiejętności.
Jeszcze kilka dni temu w grodzie nad Brdą było bardzo ciepło i wydawało się, że wyjazd na tor to tylko kwestia czasu. Jednak plany kierownictwa klubu zniszczył powrót niskich temperatur. Nawierzchnia również nie nadaje się do jazdy, a bez uprzedniego treningu na własnym torze, nierozsądnym byłoby wybranie się na sparing do Gniezna. Dlatego też działacze Polonii podjęli decyzję o przesunięciu wyjazdu na domowy obiekt o dwa tygodnie.
Cała ta sytuacja komplikuje nieco pomysł klubu na wyłonienie drużyny ligowej. Szczegółowo rozpisany tydzień wydawał się bardzo dobrą koncepcją i przede wszystkim sprawiedliwą formą rywalizacji o skład meczowy. W kwietniu część żużlowców może mieć inne zawody. Dodatkowo nie jest też pewne to, czy wówczas pogoda pozwoli na ściganie. Niektórzy jeźdźcy Polonii szukają indywidualnie miejsca do treningów. Robi tak na przykład Matic Ivacic, który planuje starty w Gorican i Krsko.
Aktualny plan przygotowań Polonii:
- 3 kwietnia (wtorek) - pierwszy wyjazd na tor - trening otwarty
- 4 kwietnia (środa) - trening otwarty
- 5 kwietnia (czwartek) - trening punktowany Polonia-Lokomotiv Daugavpils (do potwierdzenia)
- 6 kwietnia (piątek) 16:00 - II Otwarte Mistrzostwa Bydgoszczy + prezentacja drużyny
ZOBACZ WIDEO Kim Jason Doyle będzie za 20 lat? Prawdopodobnie najgrubszym facetem jakiego widzieliście
Wygląda na to że byłoby to wielka ujma i plama na honorze dla pap Czytaj całość