Kiedy wróci Piotr Pawlicki? Ważne słowa prezesa Fogo Unii

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Piotr Pawlicki podczas meczu Fogo Unii Leszno z ROW-em Rybnik
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Piotr Pawlicki podczas meczu Fogo Unii Leszno z ROW-em Rybnik

Na motocrossowym zgrupowaniu Fogo Unii w Hiszpanii Piotr Pawlicki doznał kontuzji kostki w lewej nodze. Szybko przeprowadzono operację, od tygodnia żużlowiec się rehabilituje. W klubie mówią, że zrobią wszystko, żeby był gotowy na inaugurację.

Fogo Unia Leszno od momentu wypadku Piotra Pawlickiego na crossie waży każde słowo. Na pewno wiemy tylko tyle, że zawodnik doznał kontuzji kostki w lewej nodze, przeszedł operację w klinice Red Bulla w Barcelonie, a od tygodnia przechodzi rehabilitację w leszczyńskim Centrum Ventriculus i w klinice Rehasport.

Klub nie chce jednak określić, kiedy zawodnik może być gotowy do wyjazdu na tor. - Rokowania są świetne, sprawy idą w dobrym kierunku - oświadcza tajemniczo menedżer Fogo Unii Piotr Baron, a prezes klubu Piotr Rusiecki dodaje: - Zrobimy wszystko, żeby Piotr zdążył na inaugurację - oświadcza działacz, zaznaczając jednak, że nie będzie żadnych nacisków na zawodnika. - Nikt niczego przyspieszał nie będzie - stwierdzili zgodnie Rusiecki i Baron.

Czasu do startu ligi zostało niewiele, ale skoro rokowania są świetne, a klub staje na uszach, by postawić Piotra na nogi, to kibice mogą mieć nadzieję na występ zawodnika w pierwszym meczu z Betard Spartą Wrocław. Gdyby jednak nie wyszło, to Baron będzie się posiłkował żużlowcami z drugoligowych rezerw. Kilka dni po kontuzji mówił nam, że w razie potrzeby postawi na juniora.

ZOBACZ WIDEO Pawlicki & Vegenerat szykują się na SGPnarodowy

Źródło artykułu: