We Włókniarzu to on ma największą zdolność regeneracji. Drabik mówi o nim Hans

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Juniorzy Włókniarza na prezentacji. Bartosz Świącik (z prawej) na czele.
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Juniorzy Włókniarza na prezentacji. Bartosz Świącik (z prawej) na czele.

Złośliwcy śmieją się, że Bartosz Świącik jeździ na żużlu, bo tego chce jego ojciec, prezes Włókniarza. To nie są sprawiedliwe komentarze. Junior pracuje za dwóch, na siłownię przychodzi godzinę przed innymi, jego wyniki są fenomenalne.

Nie ma już Oskara Polisa w forBET Włókniarzu, więc o sile juniorskiej sekcji częstochowian w tym sezonie mają stanowić Michał Gruchalski i Bartosz Świącik. Pierwszy ma trochę doświadczenia, drugi jest zagadką. Michał Świącik, ojciec zawodnika i prezes klubu wierzy jednak w swojego chłopaka. - Sławek Drabik mówi o nim Hans, bo Bartek ma sylwetkę na motocyklu, jak wielki Hans Nielsen. Takie słowa dopingują do pracy - komentuje Świącik senior.

Bartosz pracuje za dwóch. Na zajęcia na siłownię przychodzi godzinę przed czasem. Razem z Gruchalskim, bo ci dwaj świetnie się dogadują. O ile rok temu między Polisem i Gruchalskim miało dochodzić do nieporozumień, o tyle teraz wszystko wygląda idealnie. Juniorski duet Włókniarza rozumie się bez słów. Panowie zdają też sobie sprawę z tego, jak wiele od nich zależy, dlatego na treningach się nie oszczędzają.

Gruchalski jest innym człowiekiem niż rok temu. Wówczas miał chwile zwątpienia, rozważał nawet zakończenie kariery. Świącik zaskakuje z kolei wynikami badań wydolnościowych i nie tylko. Jeśli chodzi o juniorów, to ma największą zdolność regeneracji organizmu po wysiłku. W drużynie konkurować z nim może jedynie Tobiasz Musielak. Teraz chodzi o to, żeby wyniki z badań przełożyć na tor. Tata Michał wierzy, że jego syn do spółki z Gruchalskim dadzą Włókniarzowi wiele radości. Obaj będą mieli do dyspozycji silniki Flemminga Graversena, który od lat jest klubowym tunerem numer 1.

ZOBACZ WIDEO Gorące ambasadorki One Sport, czyli SEC Girls

Źródło artykułu: