Maciej Kuciapa wraca do macierzy. Chce być solidnym punktem Stali

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Maciej Kuciapa (z lewej) i Greg Hancock
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Maciej Kuciapa (z lewej) i Greg Hancock

Po rocznej przerwie Maciej Kuciapa znów będzie startował w barwach macierzystej Stali Rzeszów. - Wiele się nad tym ruchem nie zastanawiałem - przyznaje.

Przed minionym sezonem Maciej Kuciapa odszedł ze Stali Rzeszów, wiążąc się ze Speed Car Motorem Lublin. W barwach lubelskiego zespołu wykręcił średnią biegową na poziomie 1,514, dokładając cegiełkę do awansu żółto-biało-niebieskich do Nice 1.LŻ.

W 2018 roku 42-latek znów będzie startował z Żurawiem na plastronie. - Na pewno miło jest wracać do klubu, gdzie zaczynałem swoją karierę. Wiele się nad tym ruchem nie zastanawiałem. Chciałbym się dobrze prezentować i być przydatnym drużynie - mówi Kuciapa w rozmowie z "Nowiny24.pl".

Doświadczony żużlowiec zdecydował się na pozostanie w 2. Lidze Żużlowej, która w sezonie 2018 będzie wyjątkowo mocna. - Patrząc na nazwiska, które w tym roku pojadą w drugiej lidze, rozgrywki z roku na rok stają się coraz mocniejsze. W ubiegłym roku, walcząc o awans z klubem z Lublina, też łatwo nie było, choć mieliśmy naprawdę dobry skład. Teraz poprzeczka w 2. Lidze Żużlowej znów się podniosła - ocenia.

Jednym z żużlowców, który pojedzie w najniższej klasie rozgrywkowej w Polsce, jest Greg Hancock. Amerykanin będzie zresztą klubowym kolegą Kuciapy. - Tego to akurat się nie spodziewałem. Nie mam wytłumaczenia dla tego ruchu, to pewna zagadka - przyznaje Kuciapa.

ZOBACZ WIDEO Z 1:5 na 4:2. W finałowym biegu na Motoarenie działo się!

Źródło artykułu: