Ze składu Speed Car Motoru Lublin to właśnie Paweł Miesiąc odbył najwięcej jazd w nowym roku. Wychowanek Stali Rzeszów wrócił z Argentyny, by wspólnie z kolegami odbyć sesje treningowe w Gorican.
- Na pewno fajnie było, że w końcu wyjechaliśmy na tor w Europie. Praktycznie dla wszystkich był to pierwszy kontakt z motocyklem po zimie. W Polsce nadal jest śnieg, tak więc musimy trochę poczekać na jazdę u siebie. Pojeździłem trochę w Argentynie, nie było tego dużo, bo trzy imprezy, ale zawsze coś. Wybrałem się tam bardziej wypocząć, a nadarzyła się okazja wystartować - komentuje Paweł Miesiąc.
Niespełna 33-letni zawodnik w ubiegłym roku awansował ze swoim klubem do Nice 1. LŻ. Trzeba stwierdzić, że był on ważną postacią. Szczególnie w drugiej fazie sezonu, gdzie notował spore zdobycze punktowe.
- Do zmian doszło już w trakcie poprzedniego sezonu. Zacząłem współpracować z tunerem zagranicznym, z czołówki światowej. W tym momencie mam od niego dwa silniki. Posiadam także dwa od mechanika z Polski, z którym współpracuje od początku kariery. Do nowego sezonu będę mieć przygotowane w sumie cztery jednostki napędowe. Są rozwiązania sprawdzone, ale nie poprzestałem na tym i mam też coś nowego, bo chcę się rozwijać i iść do przodu. Dołożyłem w ostatnim czasie kolejną cegiełkę, aby to, co miałem do tej pory, funkcjonowało jeszcze lepiej - przekonuje żużlowiec.
Miesiąc, który słynie z widowiskowej jazdy może przekonać do siebie promotorów z zagranicznych lig. Zawodnik Motoru liczy, że oprócz jazd w Polsce uda mu się znaleźć klub w innym kraju. - W tym momencie mam zaklepane kilka turniejów zagranicą, a pierwszy jadę 1 kwietnia w Niemczech. Liga? Próbuję i czekam na sygnał, jeśli taka szansa się pojawi to skorzystam. Chciałbym jeździć w Danii lub Szwecji. Na Anglię się nie zdecyduję, bo tam najlepiej jest zacząć jazdę jak najwcześniej, aby nabrać rutyny i objeżdżenia - kwituje.
[b]ZOBACZ WIDEO Oficjalne promo 2018 PZM Warsaw FIM SGP of Poland
[/b]
Rzeczywiście w PO było głośno że Miesiąc jeździ na pożyczonym eligowym sprzęcie. Wyjaśniło się jednak że śmi Czytaj całość