Betard Sparta Wrocław trenowała w Gnieźnie. Pierwsze jazdy Woffindena (wideo)

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Tai Woffinden.
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Tai Woffinden.

Pomimo wieczornych opadów śniegu i ujemnej temperatury, warunki torowe pozwoliły na kolejne sesje treningowe w Gnieźnie. Z tej możliwości skorzystali żużlowcy Betard Sparty Wrocław, którzy niemal w komplecie zjawili się w pierwszej stolicy Polski.

Trening Betardu Sparty Wrocław rozpoczął się z około godzinnym opóźnieniem. Wieczorem w Gnieźnie spadło około 5 centymetrów śniegu, była też ujemna temperatura, więc nawierzchnia gnieźnieńskiego toru musiała zostać poddana kosmetyce. Mimo wykonanej pracy wewnętrzna część pierwszego łuku sprawiała niektórym zawodnikom nie lada problem.

W zajęciach na torze wzięli udział niemal wszyscy żużlowcy aktualnych Drużynowych Wicemistrzów Polski. Na owalu poza krajowymi zawodnikami (Maciej Janowski, Patryk Wojdyło oraz Przemysław Liszka) pojawili się również Tai Woffinden, Vaclav Milik, Andrzej Lebiediew oraz Gleb Czugunow. W treningu nie uczestniczyli jedynie Max Fricke oraz Damian Dróżdż, którzy obecnie przebywają w Anglii. Nieobecny z powodu choroby (przeziębienie) był Maksym Drabik.

- Skupiliśmy się na tym, aby zawodnicy się rozjeździli, poczuli motocykl po przerwie zimowej. Na testowanie sprzętu przyjdzie jeszcze czas. Gnieźnieński tor jest ostatnio mocno eksploatowany, dlatego uważam, że zachowuje się nadzwyczaj dobrze. Nie są to może idealne warunki, bo gdzieniegdzie pojawiły się koleiny. Na warunki pogodowe nie mamy jednak żadnego wpływu - powiedział Rafał Dobrucki.

Menadżer wrocławian zdradził także plany swojej drużyny na najbliższe kilka dni. - W najbliższy czasie będziemy korzystać z gościnności naszych sparingpartnerów. Pogoda sprawiła nam figla. Każdemu posypały się plany spotkań kontrolnych. W związku z tym, że zima ponownie zawitała do Polski, jesteśmy skazani na uprzejmość innych klubów. Mam nadzieję, że pogoda pozwoli nam przygotować tor we Wrocławiu w przyszłym tygodniu i w końcu wyjedziemy na Olimpijski.

W kilkugodzinnym treningu udział wzięli także, m.in. Patryk Dudek i Alex Zgardziński (obaj Falubaz Zielona Góra) oraz Patryk Dolny (TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.). Nie zabrakło przedstawicieli miejscowego Car Gwarant Startu Gniezno - pierwszy raz na tor wyjechali Eduard Krcmar i Kim Nilsson, a kolejne jednostki treningowe zaliczyli Mirosław Jabłoński oraz Filip Hjelmland.

ZOBACZ WIDEO Kim Jason Doyle będzie za 20 lat?

Komentarze (1)
-NIGHT-
21.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Natalia jak bedziesz miala chwile zajrzyj pogadac xd
mam kilka pytan