Walczak jest rozgoryczony. Falubaz nie wie co robić i czeka na rozwój sytuacji

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Patryk Dudek przed startem. W tle zawodnik Stali Gorzów
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Patryk Dudek przed startem. W tle zawodnik Stali Gorzów

We wtorek zawodnicy Falubazu wreszcie wyjechali na zielonogórski tor, by odbyć pierwszy w tym sezonie trening. W środę było to już niemożliwe. Plany żużlowców zostały storpedowane przez mróz i śnieg.

Gdyby tego było mało, wtorkowe jazdy przy Wrocławskiej 69 trudno nazwać pełnoprawnym treningiem. Tor był bardzo wymagający, przyczepny. Nie pozwalał na ściganie, a jedynie pojedyncze przejazdy. Nie wyjechali na niego ani Patryk Dudek, ani Piotr Protasiewicz.

W środę nie było już mowy o jakimkolwiek wyjeździe na tor. Zielonogórski owal zbyt mocno ucierpiał w starciu ze śniegiem i mrozem. - Widzimy co się dzieje za oknami. Rano byłem naprawdę rozgoryczony - opowiada kierownik drużyny Tomasz Walczak. - Wraz z Adamem Skórnickim byłem na torze z samego rana. Było po prostu biało - opisuje.

Działacze klubu z "Myszką Miki" w herbie nie starają się ukryć, że znaleźli się w bardzo kłopotliwej sytuacji. - Na tę chwilę jesteśmy pod wielkim znakiem zapytania. Naprawdę nie wiemy co robić w tej chwili - tłumaczy menedżer. - To stawia pod znakiem zapytania organizację całej pierwszej kolejki Ekstraligi. Decyzja o tym, czy się ona odbędzie musi zapaść zaraz po świętach, żebyśmy wiedzieli jak planować dalsze treningi i przygotowania do meczu - mówi Walczak.

W grodzie Bachusa jest już jednak przygotowana alternatywa dla treningów przy W69. - Jeśli okaże się, że będziemy jechali tą pierwszą kolejkę według planu, to na pewno wyjedziemy gdzieś na południe Europy i tam sobie potrenujemy - zapowiada. - Wiadomo, że jazdy spod taśmy są niezbędne, by móc się bezpiecznie, a przede wszystkim skutecznie ścigać. Czekamy na rozwój sytuacji - kończy menedżer.

ZOBACZ WIDEO Kapitalne ściganie na torze w Daugavpils!

Komentarze (25)
jotefiks
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Qwa, sezon ruszy w maju, falubaz skończy w sierpniu. Już mam nerwa jak o tym myślę. Chyba zacznę się modlić o baraże, żeby sezon przeciągnąć ;D 
avatar
Lars Gunnestad
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Zdzieracie na biletach ale na plandekę to nie stać.Dla vipów osłonięty,przeszklony budynek jest,ale tor zadaszyć to już kasy nie ma.Poza tym kapitan i Dudek nie mają ochoty trenować na domowym Czytaj całość
avatar
fan żużelka
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Waldek Walczak to był dobry zawodnik. Z Torunia 
matey
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
nie wiecie co robic, nosz urwa, w toruniu jezdza, w czestochowie jezdza, nie wiem jak inne miejsca czy za granica, zebrac cala druzyne, pojechac a jeden dzien i trenowac. Bo chyba to duzy atut Czytaj całość
avatar
Spar
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz