Falubaz - GKM: "Z tak nierówną drużyną ciężko o zwycięstwo" (komentarze)

WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Robert Kempiński, Rafał Okoniewski, Tomasz Gollob
WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Robert Kempiński, Rafał Okoniewski, Tomasz Gollob

W drugiej kolejce PGE Ekstraligi ekipa Falubazu wygrała z GKM Grudziądz 53:37. - Nie mamy tak pewnych zawodników, którzy mogliby zrobić dwucyfrowy wynik - mówił po spotkaniu trener Kempiński.

[b][tag=53402]

Tomasz Walczak[/tag]  (manager Falubazu Zielona Góra)[/b]: Dziękuję drużynie z Grudziądza za świetną walkę i jazdę fair na torze. Mieliśmy spore problemy z torem, nad którym musieliśmy sporo popracować po zimie. Sprawiał nam masę trudności. Gratulacje należą się naszym zawodnikom, którzy stanęli na wysokości zadania spisując się fantastycznie. Ostateczny wynik jest całkiem fajny i daje szanse na punkt w rewanżu. Jeśli chodzi o Kacpra Gomólskiego to uważam, że zwycięzców się nie ocenia. Drużyna pojechała bardzo dobrze, a jak wiemy jazda z numerem 2 czy 10 nie jest wcale łatwa. W tym przypadku Kacper spełnił swoje zadanie. Poczekajmy i nie podejmujmy decyzji pochopnie.

Patryk Dudek (zawodnik Falubazu Zielona Góra): Cieszę się niezmiernie z tego wygranego meczu. Tydzień wcześniej byliśmy bliscy zwycięstwa, ale się nie udało. W tym potkaniu mieliśmy już nóż na gardle patrząc na to co działo się przez miniony tydzień. Mieliśmy w tym spotkaniu mocnego rywala i podejrzewałem, że o wyniku zadecydują ostatnie biegi. Cieszy więc fakt, że od samego początku pojechaliśmy równo całą drużyną dzięki czemu udało nam się osiągnąć dobry wynik już przed biegami nominowanymi. Fajnie, że udowodniliśmy, iż jesteśmy zgraną drużyną na torze. Pokazaliśmy swoją siłę.

Robert Kempiński (trener MRGARDEN GKM Grudziądz): Staraliśmy się pojechać jak najlepiej w tym spotkaniu. Jednak zawodnicy potrafili wygrać kilka biegów, by zaraz kolejne przegrać. Mieliśmy po prostu nierówną drużynę. Bardzo słabo pojechali również nasi juniorzy, którzy łącznie zdobyli zaledwie punkt. Na ten moment nie mamy takich pewnych zawodników, którzy robią po 12 punktów czy więcej. Na tę chwilę robią po średnio osiem "oczek", a to jest za mało by zwyciężać. 

Przemysław Pawlicki (zawodnik MRGARDEN GKM Grudziądz)
: Gratulacje dla Zielonej Góry. Jak widać - przed nami jeszcze sporo pracy. Brakuje rzeczywiście tych zawodników, którzy robiliby pewne dwucyfrówki. Będziemy więc dalej ciężko pracować i szukać tej szybkości i wygranych.

ZOBACZ WIDEO Motocykl żużlowy podczas meczu

Komentarze (15)
avatar
k73
16.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Liderem to był (i to nawet nie zawsze) Artiom Łaguta. W poprzednim sezonie. Bo jest dorym startowcem. Antonio, Buczek, Przemo - to zawodnicy podobnego poziomu, dobrego, ale liderami swoich zesp Czytaj całość
avatar
Maciej1977
16.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
GKM w trudnej sytuacji u siebie remis i powtórka z ostatnich lat na wyjazdach. 
avatar
Stelmet_Falubaz
16.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Patryk. DZIEKUJEMY 
avatar
Giekaemowiec0
15.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Giekaemowiec0
15.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
okon i gollob na zdjeciu ehh co za czasy