KSM - PSŻ : Mateusz Borowicz w końcu przełamał swoją niemoc (wypowiedzi)

WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Mateusz Borowicz
WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Mateusz Borowicz

W pierwszym w tym roku domowym spotkaniu drużyna KSM- Krosno przegrała minimalnie z Iveston PSŻ-em Poznań 44:46. Przyjezdnych do zwycięstwa poprowadził Mateusz Borowicz, autor 11 punktów.

Patrick Hansen (KSM Krosno): W mojej opinii popełniliśmy kilka błędów w początkowej fazie spotkania, co wiązało się z tym, że ciężko było nam odrobić straty. Pod koniec zaczęliśmy odrabiać, tor również zaczął nam sprzyjać. Miałem nadzieję na lepszy wynik, ale tak jak powiedziałem, początek nie był dla mnie dobry, zostawałem na starcie i nad tym elementem muszę popracować.

Kamil Kiełbasa (KSM Krosno): Popełniłem jeden duży błąd, kiedy w ostatnim biegu prowadziłem i straciłem to prowadzenie. Sprzęt spisuje się bardzo dobrze, z czego jestem zadowolony. Trzeba patrzeć do przodu, nie załamujemy się, poprawimy swoje błędy i będzie dobrze. Po piątkowym treningu wprowadziłem małe korekty i wszystko w miarę dobrze zagrało.

David Bellego (Iveston PSŻ Poznań): Wygraliśmy spotkanie i to jest to, co liczy się dla mnie najbardziej. Tor nie zmienił się od mojego ostatniego występu, wypróbowaliśmy jeden motocykl i nie był spasowany, więc szybko zmieniliśmy go na inny i moja jazda od razu wyglądała lepiej. O moim wyborze pomiędzy jazdą w Krośnie, a jazdą w klubie z Poznania, zadecydowały jedynie preferencje osobiste, m.in. lepsza logistyka.

Frederik Jakobsen (Iveston PSŻ Poznań): Mecz był dobry. Prowadziliśmy przez większą część spotkania. W niektórych biegach mieliśmy nieco trudności, nieco pecha i nie zawsze byłem zadowolony z moich zdobyczy punktowych, ale mimo tego wygraliśmy spotkanie i to jest najważniejsze. Tor był dla mnie trudny, duże znaczenie miało pole startowe. Ciężko było mi się dopasować, popełniłem kilka błędów, ale bardzo cieszy mnie nasza wygrana.

Mateusz Borowicz (Iveston PSŻ Poznań): Jestem bardzo zadowolony, w końcu przełamałem swoją niemoc, w końcu coś zagrało i się z tego cieszę. Zawody młodzieżowe zawsze mi tu słabo wychodziły, a przyjechałem tutaj pierwszy raz w tamtym roku na ligę i teraz tak samo bardzo mi pasuje.

ZOBACZ WIDEO Gorące ambasadorki One Sport, czyli SEC Girls

Komentarze (8)
avatar
umbi
16.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
żużel dziadostwo
koszkówka dziadostwo
piłka nożna dziadostwo
oto cały sport w Krośnie! 
avatar
P0ZNANIAK
15.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bellego - twój występ po zmianie motoru wyglądał od razu lepiej. Dla mnie też najbardziej się liczy zwycięstwo bo tego potrzebowaliśmy jak tlen. Co do zmiany klubu to u nas jest lepsza logistyk Czytaj całość
avatar
Atomic
15.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakobsen wspomina o pechu ? WTF ?...To jak nazwać defekty na punktowanych pozycjach Rempały i Czałowa w meczu przegranym dwoma punktami ? łatwo sobie policzyć... 
avatar
Speedrob
15.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oglądajac te zawody miałem wrażenie, że na starcie wilki pogubiły cenne punkty. Po trasie już lepiej. Będzie dobrze Krosno. Gratki dla Poznania. 
avatar
Poznaniak z Gorzowa
15.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
PSŻ powalczy z Rawiczem o play off. Rzeszów, Opole i Ostrów poza naszym zasięgiem bez wzmocnienia formacji juniorskiej.