GKM - Unia: Robert Kempiński zmienił układ par (składy)

nic nadzwyczajnego). W zeszłym roku, nikt z ekspertów nie wierzył, że Toruń może zająć miejsce spadkowe i choć klub się sypał do reszty - wszyscy byli przekonani o jakimś cudownym podniesieniu się ze zgliszczy. Ta cała wiedza ekspertów skończyła się barażem dla torunian i niewiele brakowało, by Gdańsk doprowadził do spadku. Teraz, po dwóch meczach - z jak na razie piekielnie mocną Czewą i nie takim słabym Falubazem, jak go malowano - już dawno nie jedziemy w PO, już dawno walczymy o utrzymanie, już dawno Unia Tarnów, która obroniła się dzielnie, ale i rozpaczliwie przed ZG - ma nas rozłożyć na łopatki. Na razie wszyscy g*wno wiedzą i taka jest prawda. To jest sport, każdy mecz jest inny i dopóki nie zostaną rozdane większe punkty - wszystko może się zdarzyć.

Warszawy, bileciki już są ^^

Anton znika na bardziej zewnętrzne. Bardzo dobra decyzja. No i Buczkowski pod trójką, a Artiom pod czwórką. Bardzo ciekawe zastawienie. Ja bym jednak ich zamienił numerami, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Mam nadzieję że Artiom i Buczek na treningu pojeżdżą parowo.