Bukmacherskim okiem, czyli kogo w 3. kolejce PGE Ekstraligi typują specjaliści

Artur Babicz 21 Kwietnia 2018, 16:15

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Nicki Pedersen przed Fredrikiem Lindgrenem podczas meczu Włókniarza z Unią Tarnów

MRGARDEN GKM Grudziądz vs Fogo Unia Leszno

Typ LV BET: 42 - 48

Unia Leszno wykonała swój plan minimum gromadząc trzy punkty w pierwszych dwóch kolejkach z wymagającymi rywalami z Gorzowa oraz Wrocławia. Natomiast zgoła inaczej wygląda sytuacja w Grudziądzu, tylko remis na inaugurację z Włókniarzem oraz wysoka porażka w Zielonej Górze wlały sporo niepokoju w serca kibiców. Wielu ekspertów wietrzy już nawet wizję spadku drużyny z Grudziądza.

• Wielka kasa przyjdzie do żużla? Bukmacherzy widzą duży potencjał w dyscyplinie

Skoro remis w Grudziądzu wyrwała drużyna forBET Włókniarza Częstochowa, tym bardziej powinna poradzić sobie Unia Leszno. Dla losów spotkania kluczowa będzie postawa dwójki Łaguta-Lindbaeck. Jeśli znów zawiodą, Unia Leszno zgarnie pewne dwa punkty.

Typ STS: 43 - 47

Sobotni mecz zapowiada się interesująco. Aktualny mistrz Polski przyjedzie na "beton" do Grudziądza i będzie chciał zrewanżować się za porażkę w zeszłym sezonie. Powrót Piotra Pawlickiego do składu Byków pozostaje niewiadomą.

Gospodarze tego spotkania mają ogromne braki w formacji juniorskiej, która raczej nie będzie w stanie nawiązać rywalizacji z parą Bartosz Smektała i Dominik Kubera. Są oni ogromnym atutem leszczynian. Jeśli doliczymy do tego świetną formę Jarka Hampela, Emila Sajfutdinowa i Janusza Kołodzieja (choć on nie przepada za tym torem), to po zaciętym meczu goście powinni minimalnie wygrać.

Typ Superbet: 42 - 48

"Twierdza Grudziądz" okazała się bardzo łaskawa w 1. kolejce PGE Ekstraligi dla przyjezdnych z Częstochowy (45:45). Tym razem rywal jest o wiele trudniejszy, bo to główny faworyt do tytułu mistrza Polski.

Będący w wybornej formie duet Kołodziej - Hampel, a także świetnie spisujący się junior Smektała i rosyjska legenda Sajfutdinow, to siła, której nie będą w stanie sprostać grudziądzanie. Buczkowski, Łaguta, Pawlicki i Lindbaeck to zawodnicy bardzo dobrzy, ale nie będący w tak wysokiej formie jak goście.