W trakcie trwania imprezy, raca świetlna została odpalona, a następnie mężczyzna rzucił ją w stronę przedstawiciela firmy ochroniarskiej zabezpieczającej spotkanie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Mężczyzną tym okazał się 24-letni mieszkaniec Piły. Jeszcze podczas meczu został zatrzymany. Przeprowadzone badanie wykazało, że miał 1,4 promila alkoholu w organizmie.
Śledczy przedstawili mu zarzut z ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych dotyczący posiadania materiałów pirotechnicznych. Przyznał się do winy. Wobec 24-latka organy ścigania zastosowały dozór policji oraz zakaz wstępu na imprezy masowe o charakterze sportowym w postaci meczów żużlowych z udziałem drużyny Euro Finannce Polonii Piła.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, mężczyźnie może grozić kara do 5 lat więzienia.
ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców