Emil Sajfutdinov: Każdy potrzebuje szczęścia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Emil Sajfutdinov wygrał pierwszą tegoroczną odsłonę cyklu Grand Prix. Jego zwycięstwo z Pragi odbiło się szerokim echem w całym żużlowym świecie. Wielu zawodników i fachowców zwraca uwagę na fakt, iż Rosjaninowi dopisało w stolicy Czech szczęście. Sam żużlowiec pragnie udowodnić, że ten rezultat nie był dziełem przypadku.

W tym artykule dowiesz się o:

- Zdążyłem już poznać ten żużel na tyle, że nie mam wątpliwości jak wielką rolę odgrywa odrobina szczęścia. Tak jest przecież w każdej dyscyplinie sportu. W żużlu w szczególności. Trzeba jednak umieć wykorzystywać sytuacje na torze, które dają szansę na zwycięstwo. Będę starał się jutro udowodnić, że występ w Pradze nie był jednorazową eksplozją formy.

Jestem dobrze przygotowany do Grand Prix w Lesznie. Moje motocykle są spasowane z torem i czekam już spokojnie na same zawody - powiedział po treningu przed Grand Prix Europy Emil Sajfutdinov .

Źródło artykułu:
Komentarze (0)