Get Well Toruń - Fogo Unia Leszno
Piotr Baron. Ocena: 5+
Czy Fogo Unia to już samograj, który nie potrzebuje ręki menadżera? Z boku może się tak wydawać. Piotr Baron od początku sezonu miał wizję na ten zespół i teraz zbiera tego owoce. Zawodnicy są w dobrej dyspozycji i robią po prostu swoje. W ostatniej kolejce szkoleniowiec nie musiał wykonywać nerwowych ruchów, a jedyne co rzuca się w oczy to zmiana Emila Sajfutdinowa w biegach nominowanych i posłanie do boju Dominika Kubery. Patrząc na wynik, była to dobra decyzja. Baron nie dostaje jednak oceny idealnej, bo w zasadzie nie miał w czasie meczu roboty. Tą wykonali zawodnicy na torze.
Jacek Frątczak. Ocena: 5-
Szkoleniowiec Get Well zrobił wszystko, co w jego mocy, aby uchronić swój zespół od porażki. Słuszna decyzja z wypuszczeniem z taktycznej Daniela Kaczmarka. Na plus też zagranie ze startującym od pierwszej serii Jackiem Holderem. To, że ten manewr nie wypalił, to już nie wina szkoleniowca, ale samego zawodnika. Kiedy Frątczak zorientował się, że młody Holder nie jedzie, od razu dał szansę Iversenowi. Minus jednak za tor, który od początku pasował gościom. Menadżer ma jednak chyba głębszy plan, bo widać, że nie chciał nic kombinować na to jedno spotkanie.
Grupa Azoty Unia Tarnów - MRGARDEN GKM Grudziądz
Robert Kempiński. Ocena: 4+
Kempiński przespał moment, w którym rywale z Tarnowa mu odjechali. W biegu 10. rywale odskoczyli, a była tam możliwość zmiany Wawrzyniaka na lepszego tego popołudnia Wieczorka. Później reagował poprawnie i zmieniał jak mógł, ale było już po fakcie. W nominowanych nie mógł zrobić nic więcej, bo Pawlicki wystartował wcześniej z taktycznej.
Paweł Baran. Ocena: 4
W tym przypadku można się zastanawiać, dlaczego Kildemand, który przed chwilą zdobył dwa punkty, idzie w odstawkę. Owszem jego pierwszy start nie był zbyt dobry, ale w drugim po ataku wyprzedził Huckenbecka. Kułakow, który pojechał z rezerwy, w zasadzie nic wielkiego nie pokazał. Poza tym Baran nie miał zbyt wiele pracy. Jego zawodnicy jechali solidnie i zrobili swoje. Niektórzy szkoleniowcy twierdzą, że zawodników trzeba budować i Kildemand w tym przypadku mógł podciągnąć swoją dyspozycję. Tak się jednak nie stało i wygląda na to, że Paweł Baran ma już w głowie inny plan.
Betard Sparta Wrocław - Falubaz Zielona Góra
Adam Skórnicki. Ocena: 5
W zasadzie nie miał zbyt wiele roboty. Zespół jechał tak, jak ustawił skład przed meczem. Falubaz jechał skutecznie, bo do niespodzianki na wyjeździe niewiele brakowało. Jedyne zamiany, jakie musiał zrobić to te w biegach nominowanych i mimo iż one nie przyniosły skutku, to wydaje się, że każdy menadżer postawiłby w jego sytuacji na najmocniejszą parę. Skórnicki czeka na przebudzenie Protasiewicza i daje mu różne pozycje w drużynie. Wygląda jednak na to, że to nie w składzie leży problem.
Rafał Dobrucki. Ocena: 5+
W końcu postanowił uderzyć w pięścią w stół i wyrzucił poza skład słabego Lebiediewa. To się chwali, bo do dyspozycji miał młodziutkich Dróżdża i Czugunowa. Z tego drugiego nie skorzystał, ale trzy biegi Polaka wypadły całkiem przyzwoicie. Wychowanek Sparty jeździł w kontakcie z rywalami, a nawet przywiózł punkty. Kiedy przyszła jednak pora Dobrucki przytomnie zastąpił Drożdża Drabikiem i z tych rezerw zyskał trzy punkty. Plus dla menadżera za przygotowanie nawierzchni, która dała ogromną frajdę fanom i chyba samym zawodnikom, którzy mogli się w końcu we Wrocławiu ścigać.
Cash Broker Stal Gorzów - forBET Włókniarz Częstochowa
Marek Cieślak. Ocena 4+
Już przed meczem przestawił Zagara i Lidngrena pomiędzy parami. W poprzednich meczach Włókniarz osiągał dobre wyniki i ta zmiana była celowo nastawiona na właśnie spotkanie w Gorzowie. To jednak nie wypaliło. Mało tego, najskuteczniejszy żużlowiec ligi nagle siadł i zrobił fatalny wynik. Czy to przez to, że trafił do pary z juniorem? Być może to też miało jakiś wpływ, ale na pewno nie tylko to. Niemniej jednak po tym meczu Cieślak chyba wie, że nie ma sensu za dużo mieszać, bo nie ma z tego efektu.
Stanisław Chomski. Ocena: 6
Najpierw zmienił Grzegorza Walaska i wstawił za niego juniora. Młodzieżowiec przyjechał z podwójnym zwycięstwem. Później ten sam Walasek dostał szansę w decydującym o losach wygranej wyścigu 14. Tu też Chomski osiągnął sukces, bo ponownie wyścig zakończył się podwójną wygraną. Dodatkowo na plus trzeba zaliczyć obfite polewanie toru. Menadżer doskonale wie, czego w danym momencie potrzeba jego drużynie, a to trzeba chwalić. Poza tym trzeba pamiętać, że przy tym manewrze sporo ryzykował, ale jak to mówią: kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.
Ranking menadżerów w PGE Ekstralidze:
Miejsce | Menadżer | Klub | Średnia not |
---|---|---|---|
1 | Piotr Baron | Fogo Unia Leszno | 4,83 |
2 | Marek Cieślak | forBET Włókniarz Częstochowa | 4,67 |
3 | Rafał Dobrucki | Betard Sparta Wrocław | 4,50 |
4 | Stanisław Chomski | Cash Broker Stal Gorzów | 4,33 |
5 | Paweł Baran | Grupa Azoty Unia Tarnów | 4,00 |
6-7 | Jacek Frątczak | Get Well Toruń | 3,83 |
6-7 | Adam Skórnicki | Falubaz Zielona Góra | 3,83 |
8 | Robert Kempiński | MRGARDEN GKM Grudziądz | 3,33 |
SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja
ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow: Speedway of Nations to szansa dla Rosjan
Wiadomo, że za pielęgnację toru w trakcie meczu odpowiadał sędzia oraz komisarz. A przed meczem - jeszcze narodowy-polewaczkowy.
Ale co tam....
Py Czytaj całość