- Na oceny przyjdzie czas później, na razie wszystko jest w porządku ponieważ wygrywamy mecze i atmosfera w zespole jest doskonała. Jeśli chodzi o Jespera to myślę, że poprawi coś u siebie, czy to w kwestii silników czy własnej dyspozycji i na następną ligową kolejkę do Rzeszowa (31 maja- dop.red) pojedzie dobrze przygotowany - wyraża się z nadzieją o duńskim zawodniku menadżer "Jaskółek"
Po wypożyczeniu do Startu Gniezno Petera Ljunga zespół z Tarnowa ma w jakimś sensie ograniczone pole manewru jednak od pewnego czasu zwyżkę formy prezentuje młodzieżowiec Patrick Hougaard, który będzie prawdopodobnie pełnił w Rzeszowie rolę czarnego konia i łatacza dziur. -Nie skreślam Monberga, skład na Rzeszów oczywiście będzie podany w trochę późniejszym terminie, bo czeka nas teraz trzytygodniowa przerwa od ligi. Mimo słabszej dyspozycji chcę mu jednak dać jeszcze szansę. Jeśli w Rzeszowie będzie jechał słabo, mamy na rezerwie pod numerem siedem Patricka Hougaarda, a przy jego obecnej, dobrej formie nie powinno być tak widocznego problemu.- kończy wątek doświadczonego Duńczyka opiekun tarnowian.