Bogdanow dzwonił do Lebiediewa. Czy Sparta pozwoli odejść Łotyszowi?

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Bartosz Zmarzlik i Andrzej Lebiediew.
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Bartosz Zmarzlik i Andrzej Lebiediew.

Andrzej Lebiediew po serii słabych występów stracił miejsce w składzie Betardu Sparty. Łotysz dotąd zdobył tylko 8 punktów, więc zgodnie z regulaminem może iść na wypożyczenie. Czy skorzysta z tej opcji? Czy klub mu pozwoli?

Andrzej Lebiediew już w końcówce sezonu 2017 jeździł słabo. W tym roku też nie potrafi się przełamać. W Betard Sparcie Wrocław mówią, że zawodnik ma super sprzęt, jest przygotowany fizycznie, ale nie radzi sobie z presją. W związku z tym spekuluje się, że żużlowiec zmieni klub. Dotąd zdobył tylko 8 punktów, więc jeszcze może iść na wypożyczenie. Dopiero zdobycie 9 punktów wyklucza taką możliwość.

Jeśli idzie o Lebiediewa, to na razie nie przejawia on zainteresowania zmianą barw. Kiedy jakiś czas temu dzwonił do niego Maksim Bogdanow, kolega jeżdżący w Orle Łódź, i pytał Andrieja, czy ten miałby ochotę na jazdę w Nice 1.LŻ, to Lebiediew odmówił. W ciemno można jednak założyć, że będzie dostawał kolejne kuszące propozycje. Działacze i trenerzy klubów pierwszej ligi widzą, że w PGE Ekstralidze Łotysz sobie nie radzi, ale przecież zmiana może dać nowy impuls i przyjdzie przebudzenie.

W przypadku Sparty podobnie jak u Lebiediewa, na razie nie ma zielonego światła na transfer zawodnika. Co z tego, że w meczu z MRGARDEN GKM-em wystrzelił Gleb Czugunow. Sztab szkoleniowy wrocławskiego klubu doskonale zdaje sobie sprawę, że trzeba Czugunowa sprawdzić w bardziej wymagających warunkach. Być może już w wyjazdowym spotkaniu z grudziądzanami. Jeśli tam Czugunow znowu odpali, to Sparta pewnie zastanowi się, czy jest sens blokować Lebiediewa. Zwłaszcza, że on sam ma jakąś blokadę w głowie.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców, odc. 2

Komentarze (35)
avatar
cieślaczek cwaniaczek
3.06.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kiedy w końcu ktoś zadzwoni do Ostafy z propozycją zmiany barw? Tu już nie możemy na niego patrzeć i go czytać. 
avatar
gorzowianin z Mazowsza
3.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pamiętaj, ja jak Ty nie przyklaskuje, ja w swych komentarzach wyrażam swoje zdanie, czy ono się komuś podoba, czy nie. Bardzo wielu popiera moje zdanie. Na pewno nie podobają się komentarze kib Czytaj całość
outlaws
3.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Powinni go wypożyczyć, aby regularnie jeździł....i w następnym roku powrócił do nas mocniejszy. 
avatar
Halicz
3.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W 2016 do spadku znakomicie przyczynił się Świderski który dostawał średnio ponad 3 biegi na mecz. Do końca w niego wierzono...
Teraz sytuacja jest podobna z Kildemandem. Jeżeli Sady i Baran da
Czytaj całość
avatar
Halicz
3.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prezesie Sady...
Do Tarnowa brać. Szybko.
Bedzie straszak na Kildemanda.