W tym artykule dowiesz się o:
Po rundzie zasadniczej Włosi i Słoweńcy mieli na swoich kontach po 25 "oczek". Konieczne było rozegranie biegu dodatkowego. W nim Nicolas Covatti pokonał Matica Ivacica, dzięki czemu gospodarze odnieśli triumf w zawodach. Podium uzupełnili Czesi.
Polskę w Terenzano reprezentowali Tomasz Dutka i Dawid Wiwatowski. Biało-Czerwoni zdobyli łącznie pięć punktów, co dało im ostatnie, siódme miejsce.
Wyniki:
I. Włochy - 25+3: 5. Nicolas Covatti - 13 (2*,3,1*,3,2*,2*) +3 6. Michele Paco Castagna - 12 (3,2*,2,1,3,1*)
II. Słowenia - 25+2: 1. Matic Ivacic - 15 (3,3,3,3,3,0) +2 2. Denis Stojs - 10 (2*,2,0,2*,1,3)
III. Czechy - 22: 7. Ondrej Smetana - 11 (d,2*,3,2*,2,2) 8. Michal Skurla - 11 (1,3,2*,3,1*,1*)
IV. Niemcy - 21: 11. Max Dilger - 15 (3,3,1,2,3,3) 12. Danny Maassen - 6 (2*,2*,0,0,2*,0)
V. Węgry - 16: 3. Roland Benko - 5 (d,1,0,2*,0,2*) 4. Norbert Magosi - 9 (1,0,1,3,1,3)
VI. Włochy II - 13: 9. Nicolas Vicentin - 9 (d,d,3,1,2,3) 10. Alessandro Milanese - 2 (1,1,-,0,0,-) 19. Michele Menani - 2 (2*,0)
VII. Polska - 5: 13. Tomasz Dutka - 4 (w,1,1,1,1,d) 14. Dawid Wiwatowski - 1 (w,w,0,w,0,1)
Bieg po biegu: 1. Ivacic, Stojs, Magosi, Benko (d) 2. Castagna, Covatti, Skurla, Smetana (d) 3. Dilger, Maassen, Milanese, Vicentin (d) 4. Ivacic, Stojs, Wiwatowski (w/2min), Dutka (w/u) 5. Covatti, Castagna, Benko, Magosi 6. Skurla, Smetana, Milanese, Vicentin (d) 7. Dilger, Maassen, Dutka, Wiwatowski (w/u) 8. Ivacic, Castagna, Covatti, Stojs 9. Smetana, Skurla, Magosi, Benko 10. Vicentin, Menani, Dutka, Wiwatowski 11. Ivacic, Stojs, Dilger, Maassen 12. Magosi, Benko, Vicentin, Milanese 13. Covatti, Dilger, Castagna, Maassen 14. Skurla, Smetana, Dutka, Wiwatowski (w/u) 15. Ivacic, Vicentin, Stojs, Milanese 16. Dilger, Maassen, Magosi, Benko 17. Castagna, Covatti, Dutka, Wiwatowski 18. Stojs, Smetana, Skurla, Ivacic 19. Magosi, Benko, Wiwatowski, Dutka (d) 20. Vicentin, Covatti, Castagna, Menani 21. Dilger, Smetana, Skurla, Maassen
Wyścig dodatkowy o 1. miejsce: 22. Covatti, Ivacic
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po wrocławsku