Elitserien: Dackarna lepsza na kartoflisku. Świetny Janowski (relacja)

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Maciej Janowski w barwach Betard Sparty Wrocław
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Maciej Janowski w barwach Betard Sparty Wrocław

Wicelider z Malili nie miał łatwej przeprawy z zespołem Masarny Avesta. Dackarna bardziej niż z rywalami musiała walczyć z torem, który zostawiał wiele do życzenia. Świetny tego dnia był Maciej Janowski, który tylko raz musiał uznać wyższość rywala.

Pierwsze biegi wtorkowego spotkania wskazywały na to, że Masarna Avesta jest w stanie sprawić niespodziankę i może wygrać ten mecz. Z bardzo nierównym torem bardzo dobrze radzili sobie Adrian Cyfer, Tai Woffinden, Linus Sundstroem oraz Przemysław Pawlicki, którzy z łatwoścąi radzili sobie z rywalami. Jednak ten stan rzeczy utrzymał się tylko w pierwszej części spotkania.

Szczególnie na początku meczu goście walczyli nie tyle z zawodnikami Masarny co z owalem gospodarzy przypominającym tego dnia bardziej kartoflisko niż arenę zmagań żużlowców. Jednak wraz z biegiem spotkania starano się jednak poprawić stan toru i było to również widać po wyniku meczu.

Dackarna Malilla z biegu na bieg była coraz bardziej dopasowana do toru i zaczęła systematycznie odskakiwać rywalom. W ekipie gości bardzo dobrze dysponowani byli Greg Hancock oraz Maciej Janowski. Całkiem dobrze spisali się również pozostali Polacy, Patryk Dudek  oraz Paweł Przedpełski, którzy nie zaimponowali zdobyczą punktową, ale tego dnia byli bardzo waleczni na trudnym owalu.

Ostatecznie niespodzianki nie było i gospodarze musieli uznać wyższość gości 49:41. W Masarnie z pewnością zabrakło punktów Antonio Lindbaecka, który zdobył zaledwie 2 "oczka" i to właśnie w jego postawie można doszukiwać się głównej przyczyny porażki.

Punktacja:

Masarna Avesta - 41 pkt
9. Kim Nilsson - 7+1 (2,1,1,2,1*)
10. Antonio Lindbaeck - 2 (d,2,0,0)
11. Tai Woffinden - 10+1 (3,3,1,2,1*)
12. Linus Sundstroem - 10+1 (2*,0,3,3,2)
13. Przemysław Pawlicki - 7 (2,2,1,0,2)
14. Adrian Cyfer - 4+1 (3,1*,0)
15. Emil Millberg - 1 (1,0,0)

Dackarna Malilla - 49 pkt
1. Greg Hancock - 13+1 (3,1*,3,3,3)
2. Hans Andersen - 6 (1,2,1,2,0)
3. Oliver Berntzon - 5 (1,3,w,1)
4. Patryk Dudek - 6+1 (d,3,2*,1,0)
5. Maciej Janowski - 14 (3,2,3,3,3)
6. Paweł Przedpełski - 5+1 (2,1,2*)
7. Joel Kling - 0 (0,0,0)

Bieg po biegu:
1. Hancock, Nilsson, Andersen, Lindbaeck (d) - 2:4 - (2:4)
2. Cyfer, Przedpełski, Millberg, Kling - 4:2 - (6:6)
3. Woffinden, Sundstroem, Berntzon, Dudek (d) - 5:1 - (11:7)
4. Janowski, Pawlicki, Cyfer, Kling - 3:3 - (14:10)
5. Dudek, Lindbaeck, Przedpełski, Millberg - 2:4 - (16:14)
6. Woffinden, Andersen, Hancock, Sundstroem - 3:3 - (19:17)
7. Berntzon, Dudek, Nilsson, Lindbaeck - 1:5 - (20:22)
8. Sundstroem, Janowski, Woffinden, Kling - 4:2 - (24:24)
9. Hancock, Pawlicki, Andersen, Cyfer - 2:4 - (26:28)
10. Janowski, Przedpełski, Nilsson, Millberg - 1:5 - (27:33)
11. Sundstroem, Andersen, Pawlicki, Berntzon (w) - 4:2 - (31:35)
12. Hancock, Woffinden, Dudek, Lindbaeck - 2:4 - (33:39)
13. Janowski, Nilsson, Berntzon, Pawlicki - 2:4 - (35:43)
14. Hancock, Pawlicki, Nilsson, Andersen - 3:3 - (38:46)
15. Janowski, Sundstroem, Woffinden, Dudek - 3:3 - (41:49)

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodnicy Grupa Azoty Unia Tarnów

Komentarze (20)
avatar
grudziądzanin z Londynu
20.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Szkoda że Janoś zapomniał jak się jeździ w Zielonce. Całkowicie stracił w moich oczach. 
avatar
ksolar
19.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cóż za szybki powrót do formy Macieja Janowskiego xD
Na tym meczu było kartoflisko? Ktos ogladal? Bo ciekaw jestem ;d 
fritzek
19.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no tak takiego meczu jeszcze nie widziałem jak ten dzisiejszy
sędzia to PRAWDZIWY SĘDZIA KALOSZ !
no bo jak to wytłumaczyć że zawodnik gospodarzy zrywa taśmę startową i żadna kara go nie spoty
Czytaj całość
avatar
Hampelek
19.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdzieś słyszałem, że Janowski umie jeździć tylko na betonie. Chyba się przesłyszałem 
avatar
SPARTA
19.06.2018
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
No i już niedzielna tajemnica zwycięstwa Falubaz wyjaśniona :)