Podwójne osłabienie Stali. Są powody, by panikować?

Michał Wachowski 26 Czerwca 2018, 15:00

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Grzegorz Walasek, Krzysztof Kasprzak

• Pech nie opuszcza Stali Gorzów. Szymon Woźniak kontuzjowany

Czy w Gorzowie mają powody do paniki? - Nie sądzę. Myślę, że nawet bez tych dwóch zawodników Stal może sobie spokojnie poradzić. W formacji młodzieżowej są Szczotka i Czerniawski i jakieś punkty na pewno zdobędą. Jeśli chodzi o seniorów, to wrócił przecież Martin Vaculik. On z meczu na mecz będzie się tylko rozkręcać i moim zdaniem z powodzeniem zastąpi Woźniaka - mówi ekspert stacji nSport+, Wojciech Dankiewicz.

Warto zresztą zauważyć, że Stal przyzwyczaiła się już do jazdy w niepełnym składzie. W tym sezonie zaledwie dwukrotnie miała do dyspozycji wszystkich zawodników. Pomimo tego zajmuje z dwunastoma punktami trzecie miejsce w tabeli. - To świadczy o sile tego zespołu, bo nawet gdy wypadł Vaculik, gorzowianie wygrywali. To jeden z kandydatów do złota. Lepiej zresztą, że zawodnicy mają problemy zdrowotne teraz, a nie w czasie walki w play-offach - dodaje Dankiewicz.

Stal będzie wyraźnym faworytem niedzielnego meczu z GKM-em. W pierwszym starciu grudziądzanie wygrali u siebie 49:41, więc kwestią otwartą wydaje się być punkt bonusowy. - Nie chce mi się jednak wierzyć, by GKM, który tak mizernie jeździ na wyjazdach, zdziałał coś na trudnym technicznie torze w Gorzowie. Mimo wszystko typuję trzypunktową wygraną gospodarzy - kwituje Dankiewicz.