Przypomnijmy, że Alex Zgardziński zanotował bardzo groźny upadek podczas jednego z treningów Falubazu Zielona Góra, gdy ścigał się Damianem Pawliczakiem. Siła uderzenia w bandę była tak duża, że wyłamane zostały jej drewniane elementy.
Po kraksie u Zgardzińskiego zdiagnozowano uraz stawu biodrowego oraz złamanie kości miednicy. Jeszcze tego samego dnia przeszedł operację.
W poniedziałek Zgardziński został przetransportowany samolotem do Warszawy, a następnie przewieziono go do kliniki w Otwocku. Tam w najbliższy czwartek przejdzie kolejną skomplikowaną operację. - Jej powodzenie ma zawodnikowi pozwolić na szybki powrót na żużlowe tory, być może jeszcze w tym sezonie - informują przedstawiciele Falubazu Zielona Góra.
Zgardziński w tym sezonie PGE Ekstraligi notował średnio 1,154 punktu na wyścig.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po zielonogórsku