Sobotnie zawody Robert Lambert rozpoczął od dwóch "trójek", jednak później dojeżdżał dwukrotnie na trzeciej pozycji. - Dwa wyścigi pojechałem świetnie, a potem musiałem przejść na drugie pole, co uniemożliwiło mi walkę o trzy punkty. Dodatkowo wraz z biegiem zawodów, nawierzchnia się zmienia i to inaczej niż wcześniej, gdyż dosypano trochę nowej nawierzchni. To też ma spore znaczenie, gdyż na torze leży sporo kamieni. Dokonaliśmy już kilku korekt, lecz chciałbym wrócić do ustawień z początku zawodów. To dla mnie ważny turniej, bo spędziłem tu bardzo wiele czasu i poniekąd czuję, że to mój domowy tor - mówił Lambert jeszcze podczas zawodów.
Po chwilowym kryzysie Brytyjczyk odniósł kolejne zwycięstwo, co sprawiło, że przed wyścigiem finałowym zajmował drugie miejsce w klasyfikacji przejściowej zawodów. To oznaczało, że wybierał pole startowe z którego ruszy do wyścigu finałowego zaraz po Leonie Madsenie. Jak się później okazało, brak możliwości wyboru trzeciego pola w finale okazał się zbawienny dla Lamberta. W ostatniej gonitwie dnia, 20-latek wystartował z czwartego pola i już po pierwszym wirażu wysunął się na prowadzenie.
- Odnieść zwycięstwo w rundzie Indywidualnych Mistrzostw Europy to coś wspaniałego. Jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu. Po dwukrotnym zdobyciu jednego "oczka" myślałem, że te zawody mi uciekną, jednak wróciliśmy do poprzednich ustawień i udało mi się wygrać kolejny wyścig. W biegu ostatniej szansy Emil Sajfutdinow świetnie wystartował z trzeciego pola, więc w finale to ja chciałem je wybrać, jednak uprzedził mnie Leon Madsen. Okazało się to dla mnie bardzo szczęśliwe. Wygrałem start i ominąłem Madsena po szerokiej - skomentował Lambert.
Przed trzecią rundą zmagań, która odbędzie się w Daugavpils, Robert Lambert zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji przejściowej cyklu. Brytyjczyk kilkanaście dni temu startował na łotewskim torze podczas pierwszej rundy Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów.
- To będzie nowy dzień. Jadę do Daugavpils bez żadnych szczególnych założeń. Będę cieszył się z możliwości startu w kolejnych zawodach. Ten sezon jest dla mnie bardzo udany. Jeżdżę równo, a to jest czynnik, którego brakowało mi w ostatnich latach. Jestem bardzo szczęśliwy z tego, jak to wszystko wygląda w tym momencie. Cieszę się z każdego przebytego wyścigu. Mam wokół siebie zespół, który świetnie wykonuje swoje zadania, za co bardzo im dziękuję. Mam nadzieję, że będziemy zdobywać wspólnie sporo punktów - zakończył Robert Lambert.
Trzecia runda Tauron Speedway Euro Championship 2018 odbędzie się 18 sierpnia w Daugavpils. Transmisję z tego wydarzenia przeprowadzi stacja Eurosport.
Lista startowa:
1. Andreas Jonsson #100
2. Mikkel Michelsen #155
3. Josef Franc #444
4. Andrzej Lebiediew #29
5. Peter Kildemand #25
6. Antonio Lindbaeck #85
7. Krzysztof Kasprzak #507
8. Vaclav Milik #225
9. Emil Sajfutdinow #89
10. Andriej Kudriaszow #91
11. Leon Madsen #66
12. Robert Lambert #505
13. Kai Huckenbeck #744
14. Jarosław Hampel #33
15. Piotr Pawlicki #777
16. dzika karta
ZOBACZ WIDEO Leszek Blanik: Jak ktoś jest najlepszy, to wygrywa z każdego pola