Przed kilkoma dniami Kumla Indianerna pozyskała Kacpra Gomólskiego, który w składzie drużyny zastąpił zawodzącego Bjarnego Pedersena. We wtorek z kolei Indianie ogłosili transfer Taia Woffindena, który w ostatnich dniach pozostawał bez pracodawcy w Szwecji.
Dwukrotny mistrz świata w miniony czwartek za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z Masarną Avesta. Taki ruch był najpewniej spowodowany tym, że Masarna nie miała już środków na opłacanie umowy swojego najlepszego zawodnika. Już wcześniej Woffinden publicznie narzekał na zaległości względem jego osoby.
Transfer Brytyjczyka do Indianerny oznacza to, że angaż w ekipie Indian stracił Adrian Miedziński, który w tym sezonie Elitserien pojechał w pięciu spotkaniach ligowych zespołu z Kumli, wykręcając w nich średnią biegową na poziomie 1,348.
- Gdy mistrz świata zgłasza chęć do rozmowy, nie wolno mu odmawiać. Przedstawiliśmy Taiowi wizję przyszłości i szybko osiągnęliśmy porozumienie - komentuje Peter Johansson, dyrektor sportowy Indianerny.
Woffinden podpisał kontrakt do końca sezonu. Nie jest jednak wykluczone, że zostanie w drużynie z Kumli na dłużej.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po częstochowsku
Czy zamiana Miedzińskiego na Woffindena to dobry ruch Indianerny? 
Dotychczas brylował pan w fenomenalnych ankietach, obecnie jest pan mistrzem tytułów!