Franków wygrywa w Łodzi - relacja z turnieju indywidualnego

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: Mariusz Franków
Na zdjęciu: Mariusz Franków
zdjęcie autora artykułu

Zdobywca ośmiu punktów - Mariusz Franków - wygrał niedzielne Grand Prix Łodzi. Był najszybszy zarówno w półfinale i finale. Drugie miejsce na podium zajął Krzysztof Stojanowski a trzecie Matthias Schultz.

Na liście startowej turnieju znalazło się dwunastu zawodników Orła Łódź. Skład uzupełnili reprezentanci Krosna i Miszkolca. Cała szesnastka do prezentacji wyjechała quadami, prowadzonymi przez samych zawodników. Najlepiej w tej roli poczuł się Maciej Piaszczyński, który zabawiał łódzką publiczność jazdą na tylnych kołach. Pierwszy raz po groźnej kontuzji kręgosłupa w zawodach w Łodzi wystąpił Zdenek Simota. Czech jeździł bardzo zachowawczo i wielu kibiców odniosło wrażenie, że jeszcze boi się zaatakować.

Pierwsza odsłona turnieju zakończyła się upadkiem debiutującego w łódzkich barwach Pawła Paligi. Junior nie opanował motoru na pierwszym łuku ostatniego okrążenia i upadł, jadąc na drugim miejscu. Sędzia Marek Smyła nakazał powtórkę, chociaż zawodnicy przejechali prawie cały dystans. W drugiej odsłonie inauguracyjnego biegu najszybszy, podobnie jak wcześniej, był Piaszczyński. Młodzieżowiec Orła kolejny swój bieg miał równie udany. Niestety trzeci start zakończył się dla niego upadkiem i w kolejnych biegach widać było, że zawodnik zmaga się z bólem nogi.

Pechowo dla Tomasza Łukaszewicza zakończył się wyścig drugi. Zawodnik miał defekt już na starcie. Trzeci bieg to zacięta walka o trzecie miejsce między Norbertem Magosim i Stanisławem Burzą. Łodzianin ostatni, skuteczny atak przeprowadził na czwartym okrążeniu. W kolejnych biegach kibice zobaczyć mogli między innymi odważną jazdę Marcina Liberskiego, który po znakomitym ataku w wyścigu dziewiątym z trzeciej pozycji awansował na pierwszą.

Po pierwszej serii startów najwięcej punktów na koncie (po dwa zwycięstwa) mieli Piaszczyński, Dym i Schultz. Do pojedynku dwóch liderów doszło w biegu jedenastym. Pod taśmą stanęli dwaj pierwsi z wyżej wymienionych. Po starcie prowadził Mariusz Franków, ale zaliczył niegroźny uślizg wpadając na Piaszczyńskiego. Wychowanek Polonii Piła z biegu został wykluczony, a poobijany Piaszczyński w powtórce musiał uznać wyższość Dyma. Po fazie zasadniczej najwięcej punktów - 14 - na swoim koncie miał Piotr Dym. Po dwanaście oczek zgromadzili Schultz i Kowalczyk.

Zgodnie z formułą Grand Prix do półfinałów zakwalifikowało się ośmiu czołowych zawodników. Z pierwszego do finału awansowali Dym i Schultz. W drugim najszybszy był Franków. Drugi linię mety przejechał Stojanowski. Przez chwilę blisko finału był Kowalczyk, który po starcie objął prowadzenie. Ostatecznie spadł jednak na trzecie miejsce. W ostatnim biegu dnia ponownie najszybszy był Franków, który za wygraną w turnieju otrzymał skuter. - Niedawno kupiłem sobie podobnego niebieskiego. Powiedziałem dziewczynie, że nagrodą jest taki sam, tylko srebrny, to powiedziała, że będziemy parą jeździć - mówił po zawodach. Wszyscy dostali także pamiątkowe puchary i olej silnikowy.

Wyniki:

1. Mariusz Franków - 8 (3,2,u/w,1,2) + I miejsce w półfinale + I miejsce w finale

2. Krzysztof Stojanowski - 10 (2,1,3,3,1) + II + II

3. Matthias Schultz - 12 (3,3,2,3,1) + II + III

4. Piotr Dym - 14 (3,3,2,3,3) + I + IV

5. Mateusz Kowalczyk (KSM Krosno) - 12 (2,3,3,1,3) + III

6. Maciej Piaszczyński - 11 (3,3,1,2,2) + d

7. Zdenek Simota - 8 (2,0,1,2,3) + III

8. Tomasz Łukaszewicz (KSM Krosno) - 8 (d,2,3,1,2) + IV

9. Bartosz Kasprowiak (KSM Krosno) - 8 (1,1,1,2,3)

10. Stanisław Burza - 8 (1,2,1,2,2)

11. Marcin Liberski - 7 (1,0,3,3,d)

12. Norbert Magosi (Speedway Miszkolc) - 4 (0,2,2,w,w)

13. Mariusz Konsek - 4 (2,1,0,0,1)

14. Matthias Kroeger - 3 (t,1,2,u,0)

15. Matija Duh - 1 (1,0,0,0,0)

16. Paweł Paliga - 0 (u,u,-,-,-)

Bieg po biegu:

1. (69,20) Piaszczyński, Konsek, Duh, Paliga (u/w)

2. (67,47) Schultz, Simota, Liberski, Łukaszewicz (d/start)

3. (68,44) Franków, Kowalczyk, Burza, Magosi

4. (69,43) Dym, Stojanowski, Kasprowiak, Kroeger (t)

5. (67,42) Schultz, Franków, Stojanowski, Paliga (u/w)

6. (68,72) Dym, Magosi, Konsek, Liberski

7. (69,09) Piaszczyński, Burza, Kasprowiak, Simota

8. (70,83) Kowalczyk, Łukaszewicz, Kroeger, Duh

9. (69,63) Liberski, Kroeger, Burza, Paliga (ns)

10. (69,82) Kowalczyk, Schultz, Kasprowiak, Konsek

11. (69,78) Łukaszewicz, Dym, Piaszczyński, Franków (u/w)

12. (69,68) Stojanowski, Magosi, Simota, Duh

13. (70,16) Dym, Simota, Kowalczyk, Paliga (ns)

14. (70,47) Stojanowski, Burza, Łukaszewicz, Konsek

15. (69,90) Schultz, Piaszczyński, Kroeger (u/w), Magosi (w/2min)

16. (71,08) Liberski, Kasprowiak, Franków, Duh

17. (70,95) Kasprowiak, Łukaszewicz, Magosi (w/2min), Paliga (ns)

18. (69,54) Simota, Franków, Konsek, Kroeger

19. (69,94) Kowalczyk, Piaszczyński, Stojanowski, Liberski (d)

20. (70,31) Dym, Burza, Schultz, Duh

Półfinał 1. (70,63) Dym, Schultz, Simota, Łukaszewicz

Półfinał 2. (70,42) Franków, Stojanowski, Kowalczyk, Piaszczyński (d)

Finał. (70,24) Franków, Stojanowski, Schultz, Dym

Sędziował: Marek Smyła (Wrocław)

Widzów: ok. 1200

NCD: Matthias Schultz w 2. biegu - 67,47 sek.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)