Stal może odetchnąć z ulgą. Z Vaculikiem wszystko w porządku
Martin Vaculik pechowo zakończył wtorkowy mecz w Szwecji. Słowak w ostatnim wyścigu upadł na tor, po czym potrzebował pomocy medycznej. Na całe szczęście nie doszło u niego do żadnej kontuzji.
Dawid Borek
WP SportoweFakty
/ Tomasz Jocz
/ Na zdjęciu: Martin Vaculik.
Vaculik nie wystąpił w powtórce ostatniej gonitwy, choć nie został z niej wykluczony. Zmienił go Bartosz Smektała.
źródło: Instagram
Warto zaznaczyć, że wtorkowe spotkanie było dla Vaculika pierwszym w tym sezonie Elitserien. Słowak dopiero przed kilkoma dniami związał się z Vastervik Speedway.
ZOBACZ WIDEO Ryszard Kowalski: Zwycięzca PGE IMME otrzyma 25 tys. zł
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>