Do kraksy Sebastiana Niedźwiedzia i Huberta Czerniawskiego doszło na pierwszym łuku trzeciego biegu zawodów. Reprezentant gorzowskiej Stali poturbowany, ale jednak o własnych siłach wrócił do parku maszyn i kontynuował występ w turnieju. Niestety młodzieżowiec zielonogórskiego Falubazu został przewieziony do szpitala na szczegółowe badania z podejrzeniem urazu nogi.
Dzięki serwisowi falubaz.com wiemy już, że u Niedźwiedzia stwierdzono skręcenie kostki. "Od jutra (tj. piątek - dop. red.) juniora zielonogórskiej drużyny czeka "walka" o doprowadzenie do dyspozycji na niedzielny mecz ligowy w Częstochowie" - czytamy w komunikacie zamieszczonym na klubowej stronie Falubazu.
Ewentualna absencja Niedźwiedzia przy Olsztyńskiej w niedzielę byłaby dość sporym ciosem dla ekipy Adama Skórnickiego. Junior zielonogórskiej drużyny ostatnio na SGP Arenie Częstochowa w indywidualnych imprezach (półfinał IMP, finał MIMP) pokazywał się z dobrej strony.
ZOBACZ WIDEO PGE IMME i gorące słońce letniego żużla