Drugie miejsce w sobotnich zawodach zajął Martin Smolinski, a na podium stanął ponadto Niels Kristian Iversen.
W Niemczech wystartowało dwóch reprezentantów Polski. Obaj z pewnością liczyli na lepszy występ. Rafał Okoniewski był jedenasty, a Kacper Gomólski zajął czternaste miejsce.
Wyniki:
1. Timo Lahti (Finlandia) - 13 (2,3,3,3,2) + 1 miejsce w finale
2. Martin Smolinski (Niemcy) - 10 (3,1,3,0,3) + 2 miejsce w finale
3. Niels K. Iversen (Dania) - 10 (2,0,2,3,3) + 3 miejsce w finale
4. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 11 (3,3,0,3,2) + 4 miejsce w finale
5. Rene Deddens (Niemcy) - 10+1 (3,1,3,1,2)
6. Max Dilger (Niemcy) - 10+0 (3,3,1,3,0)
7. Peter Kildemand (Dania) - 7+1 (2,0,3,2,0)
8. Steve Worrall (Wielka Brytania) - 8+0 (1,2,2,0,3)
9. Mikkel Bech (Dania) - 7 (d,2,1,1,3)
10. Kai Huckenbeck (Niemcy) - 7 (2,1,2,1,1)
11. Rafał Okoniewski (Polska) - 7 (1,1,2,2,1)
12. Tobias Busch (Niemcy) - 6 (1,0,1,2,2)
13. Luke Becker (USA) - 5 (0,2,0,2,1)
14. Kacper Gomólski (Polska) - 4 (0,3,1,0,0)
15. Tomas H. Jonasson (Szwecja) - 3 (w,2,0,0,1)
16. Matej Kus (Czechy) - 2 (1,0,0,1,0)
Bieg po biegu:
1. Dilger, Kildemand, Kus, Bech (d)
2. Deddens, Huckenbeck, Okoniewski, Becker
3. Lebiediew, Iversen, Busch, Jonasson (w/u)
4. Smolinski, Lathi, Worrall, Gomólski
5. Lathi, Bech, Deddens, Busch
6. Lebiediew, Worrall, Huckenbeck, Kus
7. Gomólski, Jonasson, Okoniewski, Kildemand
8. Dilger, Becker, Smolinski, Iversen
9. Smolinski, Huckenbeck, Bech, Jonasson
10. Deddens, Iversen, Gomólski, Kus
11. Kildemand, Worrall, Busch, Becker
12. Lathi, Okoniewski, Dilger, Lebiediew
13. Iversen, Okoniewski, Bech, Worrall
14. Lathi, Becker, Kus, Jonasson
15. Lebiediew, Kildemand, Deddens, Smolinski
16. Dilger, Busch, Huckenbeck, Gomólski
17. Bech, Lebiediew, Becker, Gomólski
18. Smolinski, Busch, Okoniewski, Kus
19. Iversen, Lathi, Huckenbeck, Kildemand
20. Worrall, Deddens, Jonasson, Dilger
Półfinały:
21. Lathi, Smolinski, Deddens, Worrall
22. Iversen, Lebiediew, Kildemand, Dilger
Finał:
23. Lathi, Smolinski, Iversen, Lebiediew
ZOBACZ WIDEO Start wyścigu żużlowego. Leszek Demski wyjaśnia, kiedy bieg powinien być przerwany