- Ze wstępnych informacji wiemy, że Grzegorz przebywa w szpitalu w Szwecji. Nie możemy powiedzieć jeszcze niczego oficjalnie. Nieoficjalnie wiadomo, że jest to złamany obojczyk. Jesteśmy na etapie załatwiania spraw formalnych związanych z możliwością szybkiej operacji laserowej. Dokładna diagnoza na temat stanu Grzegorza i przerwy w startach będzie znana w godzinach wieczornych - powiedział dla SportoweFakty.pl rzecznik prasowy Falubazu Zielona Góra - Marek Jankowski.
Grzegorz Zengota bardzo dobrze rozpoczął sezon żużlowy w Polsce. Ze średnią 1,938 jest klasyfikowany na wysokim 19. miejscu wśród najskuteczniejszych zawodników Speedway Ekstraligi.
- Dzisiejszy trening zakończył się dla mnie fatalnie. Podczas pierwszych jazd próbnych przewróciłem się i złamałem obojczyk. Byłem już w szpitalu. Jutro jazdę do Goeteborga na konsultacje do lekarza, który zajmuje się takimi złamaniami. Poczekam na jego decyzję, co do dalszego leczenia. Jutro też okaże się jak długo potrwa moje leczenie i ile będę pauzował - powiedział dla swojej strony internetowej Zengota.