Łukasz Kuczera: Lokomotiv buduje skład na awans. Po to, by nie awansować (komentarz)
- Do zobaczenia w finale - napisał Andrzej Lebiediew w pożegnalnym liście do kibiców ROW-u Rybnik. Biorąc pod uwagę jakie składy montują obie ekipy na nowy sezon, nie jest to wykluczone. Szkoda tylko, że Łotyszy nikt w PGE Ekstralidze nie chce.Gdy przed paroma laty żużel w naszym kraju znajdował się w kryzysie, z miłą chęcią zaprosiliśmy do siebie kilka klubów zza granicy. O drużynach z Miszkolca, Równego czy Pragi już nikt nie pamięta. Ostało się tylko Daugavpils. I coraz częściej zaczyna być problemem dla rządzących polskim speedwayem.
W przypadku Łotyszy powiedzieliśmy A, czyli pozwoliliśmy im startować w naszej lidze, ale nie potrafimy powiedzieć B, czyli zezwolić im na jazdę w PGE Ekstralidze. Dyskusja w tej sprawie musi wrócić, bo już w pierwszych dniach okienka transferowego widać, że skład zbudowany przez Lokomotiv będzie walczyć o pierwszą pozycję w Nice 1. LŻ. Nie napiszę, że o awans, bo tego żużlowcom z Łotwy nie wolno.
Nie kupuję argumentów przeciwko obecności Lokomotivu w PGE Ekstralidze. Skrywanie się za wymogami licencyjnymi to tylko sposób szefów Ekstraligi Żużlowej, by dyskusję stłumić w zarodku.
Doskonale rozumiem, że rywalizujemy o Drużynowe Mistrzostwo Polski, więc niektórym kibicom trudno byłoby wytłumaczyć skąd nagle w rozgrywkach bierze się drużyna z Łotwy. Tyle, że "Januszom" równie trudno wyjaśnić po co Łotysze rywalizują w naszym kraju, skoro mogą wygrać ligę... I potem nic się nie dzieje.
Mistrz Polski z Łotwy? Cóż, to scenariusz sci-fi, ale to tylko pokazywałoby słabość naszych klubów, a przecież szczycimy się tym, że PGE Ekstraliga to najlepsza liga świata. A może już teraz nasze zespoły są słabe, skoro boją się jednej zagranicznej ekipy?
Powrót Andrzeja Lebiediewa, lider w postaci Timo Lahtiego, do tego perspektywiczna młodzież z Olegiem Michaiłowem na czele. Lokomotiv ma wszystko, by jesienią 2019 roku wygrać finał Nice 1. LŻ. Być może jego rywalem, tak jak napisał Lebiediew w swoim liście, będzie rybnicki ROW. Już widzę to zgorszenie, jakie nastąpi, gdy Łotysze po raz kolejny wygrają ligę, a będą musieli się obejść smakiem.
To będzie tylko początek. Bo potem dojdą dyskusje na temat tego, kto powinien awansować do PGE Ekstraligi. Będą konkursy z zapraszaniem poszczególnych klubów do elity i "zielony stolik". Czyli to wszystko, co już widzieliśmy w przeszłości. Zafundujemy to sobie wszystko na własne życzenie.
ZOBACZ WIDEO Kołodziej o tym, jaki ma problem z Hampelem: "Nadziewam się na jego szprycę"
-
RECON_1 Zgłoś komentarz
składzie,w 2008 mogli baraz przeciw wrockowi jechać i potencjalnie do eligi awansować a teraz niemoga. -
Neros Zgłoś komentarz
Lindgrenem, czy Lindbackiem w składzie jak kilka lat temu. Rozumiem dyskusję o możliwości awansu dla Lokomotivu, ale nie siej propagandy i nie rób z nich faworyta ligi bo nie mają żadnych szans wygrać jej na torze. -
siber Zgłoś komentarz
drugiej i musi się wyżyć. Teraz smrodzi w żużlu ,pisze o rzeczach o których wiadomo ,gdzie już 2 lata jest spokój w temacie Daugi . A ten znowu zaczyna smrodzić i bruździć . Typowy pismak clown . -
siber Zgłoś komentarz
zdobyła mistrzostwo ligi. Nie występuje już w lidze włoskiej. Natomiast AS Monaco jest księstwem , enklawą francuską ,działająca na prawach francuskich ,dlatego ma prawo występować w lidze fr. Jest jeszcze drużyna FC Vaduz z księstwa Liechstenstein ,która na podobnych warunkach gra w lidze Szwajcarskiej. To sa takie 2 wyjątki ,księstwa wchodzące w układ gospodarczy , monetarny i mają prawo grać w innych krajach . Jeżeli chodzi o Polskę i łotwę nie ma tu żadnego powiązania . Drużynowe mistrzostwa Polski są w wyłącznie dla druży polskich. Oprócz Monaco i Vaduż nie słyszałem , by jakaś drużyna z innego kraju grała o mistrzostwo innego kraju. Dlatego nie powielaj głupot co pisze Cysio. -
UNIA LESZNO kks Zgłoś komentarz
Lokomotiv mowilem na 2019 znowu bedzie mial budzet jak w 2015 a nawet wiekszy podobno. No i widac to w transferach, bardzo madrych. Kasa idzie na szkolenie, wraca Andrej, biora Marko Levishyna. -
PairetBoy Zgłoś komentarz
brak możliwości awansu ?!. By to zmienić oba związki żużlowe Polski i Łotwy musiałyby zewrzeć szeregi i występować pod wspólnym szyldem jednej ligi. Więc nasuwa się pytanie kto komu ma się podporządkować ?!. Retoryczne pytanie bo chyba wielkości naszej ligi nikt nie podważa..... chyba oprócz Łotyszy. -
Lotwa Zgłoś komentarz
Laguta 6. Oleg Mihailovs 7. Artiom Trofimovs -
XFANX Zgłoś komentarz
zawsze sie znajdą jakieś sprzedajne cioty zróbcie se swoją lige potem ją sprzedajcie a o tej sie odje.... -
marselus1976 Zgłoś komentarz
Dawno Loko powinno wypier... się z naszej ligi. Nie mamy polskich klubów już ?! Jaki problem aby w 2 Lidze jechało 6 zespołów? Przynajmniej pauzy nie będzie !!!! -
XFANX Zgłoś komentarz
mistrz Polski z Łotwy Rząd wysprzedał pół Polski teraz chcećie sprzedać Polskie tytóły DMP brawo najlepiej obywatelstwo zmiencie -
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce Zgłoś komentarz
Skoro jeżdżą w nice, to powinni jeździć w Ekstralidze. Na ich miejscu uzyskałbym awans i żądał milionowych odszkodowań. -
Włodek-G-no Zgłoś komentarz
to nie może jechać w e-lidze żal.pl i głupota gksż -
Radosny Tata Przemek Polus Zgłoś komentarz
granicach PL. Szkoda, że działacze są tak krótkowzroczni, skoro nie widzą, że można śmiało dać możliwość startów takiej ekipie. Przykład z lig piłkarskich i wszystko jasne.