Ciekawy pomysł Cash Broker Stali. Mają dwóch rezerwowych, ale żaden nie trafi do składu

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Mecz PGE Ekstraligi: Stal - Unia
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Mecz PGE Ekstraligi: Stal - Unia

Cash Broker Stal ma w kadrze trzech młodych żużlowców zagranicznych, z czego dwóch może startować pod numerami 8 i 16. Do takiej sytuacji jednak nie dojdzie, bo zarząd klubu nie zamierza zmieniać polityki kadrowej.

Jak już wcześniej informowaliśmy, trzyletni kontrakt z gorzowskim klubem podpisał Adam Ellis. Nową dwuletnią umowę z Cash Broker Stalą zawarł z kolei Szwed Filip Hjelmland. W kadrze jest jeszcze Niemiec Erik Riss, ale on akurat nie będzie mógł jechać pod numerami 8 i 16, bo w przyszłym roku skończy 24 lata.

Teoretycznie trener Stanisław Chomski mógłby wpisywać do meczowego składu Ellisa lub Hjelmlanda. To się jednak raczej nie wydarzy, bo zarząd gorzowskiego klubu zamierza kontynuować strategię, która zakłada, że numery 8 i 16 są zarezerwowane dla polskich juniorów.

Po co zatem Stali trójka młodych obcokrajowców? Gorzowianie zamierzają obserwować ich rozwój i pomóc im w znalezieniu startów w drugiej lidze. Jeśli któryś z nich zacznie robić postępy, to w kolejnym sezonie może być brany pod uwagę jako jeden z pięciu seniorów.

Jeśli chodzi o Adama Ellisa, to jego zakontraktowanie nie jest dziełem przypadku. Stal ma bardzo dobre relacje z Ostrovią, w której startował ostatnio młody Brytyjczyk. Gorzowianie zrobili mały wywiad i usłyszeli od działaczy beniaminka Nice 1.LŻ, że zawodnik ma duży potencjał, ale zmaga się z jednym dużym problemem. Ellis już od dłuższego czasu nie dysponuje odpowiedniej klasy sprzętem i nie ma za bardzo środków na inwestycje. To właśnie z tego powodu został odstawiony w Ostrowie na boczny tor. Drużyna Mariusza Staszewskiego miała ambitne cele i nie mogła sobie pozwolić na eksperymenty.

Cash Broker Stal ma czas i chce pomóc Brytyjczykowi zarówno w kwestiach sprzętowych, jak i logistycznych. Gorzowianie rozumieją, że tak młody zawodnik nie jest w stanie zbudować bazy sprzętowej w Polsce i Wielkiej Brytanii. Przy pomocy gorzowskiego klubu jego kariera może jednak nabrać tempa.

ZOBACZ WIDEO Kołodziej o Unii Tarnów: "Musiałem odejść. Gdybym został, to musiałbym zakończyć karierę"

Komentarze (25)
avatar
RECON_1
19.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polska to jednak dziwny kraj jest, chętniej pomaga się młodym stranieri niż swoim mlodzianom. 
avatar
CW
16.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stal akurat dobrze szkoli mlodzież ( nie to co u nas w Falubazie niestety narazie nic ciekawego ) . Myślę tylko że Zmorą prezesa z Gorzowa może być Peter Kildemand . 
avatar
Poznaniak z Gorzowa
16.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jaki sens ma pomaganie obcym juniorom, gdy Stal ma cały tabun własnych wychowanków do obsłużenia? 
avatar
Lambo505
16.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dać Erika Rissa do składu chłopak jest w formie. 
avatar
gorzownns
16.11.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
pomoc to trzeba naszym juniorom im sprzet zapenic a nie angola bardzo dobry pomysl normalnie